Media: firma Prigożyna przestanie karmić rosyjskich żołnierzy

Petersburski holding Concord zatrudniał kilka tysięcy pracowników: kucharzy, magazynierów, kierowników stołówek, księgowych. Zajmowali się żywieniem wojska, dostarczaniem prowiantu do szpitali wojskowych i dystrybucją żywności do strefy "operacji specjalnej w Ukrainie" (propagandowy termin inwazji zbrojnej)" - napisał niezależny rosyjski portal The Insider, powołując się na informacje, która ukazała się na kanale telegram Ostorożno, Nowosti.

ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

"Ludzie są zwalniani bez odpraw, otrzymują tylko ostatnią pensję i są zmuszani do podpisania oświadczenia, że rezygnują z własnej woli" - napisał The Insider.

CZYTAJ TAKŻE: Oznaczenia Grupy Wagnera znikają z biurowca w Petersburgu

Ukrinform: rozpoczęła się likwidacja oddziałów Grupy Wagnera

Concord "karmił" rosyjską armię od ponad 10 lat. Dostawy realizował na podstawie kontraktów, podpisanych ze spółką Wojentorg, należącą do resortu obrony. Umowa miała zostać rozwiązana tuż po wszczęciu buntu zbrojnego przez Jewgenija Prigożyna.

Wcześniej prezydent Władimir Putin ujawnił, że firma Concord w okresie od maja 2022 roku do maja bieżącego roku zarobiła na kontraktach rządowych 86 miliardów rubli (ponad cztery miliardy złotych). 80 miliardów rubli - to według Putina - zyski z tytułu dostaw żywności dla armii.

CZYTAJ TAKŻE: Prigożyn zamyka "fabrykę trolli"

Holding szefa najemniczej formacji Grupa Wagnera żywił nie tylko armię. Dostarczał obiady także do rosyjskich szkół. Concord w przeszłości świadczył też usługi cateringowe dla Kremla, stąd Jewgienij Prigożyn był nazywany przez dziennikarzy "kucharzem Putina".

Po buncie Grupy Wagnera firmy związane z Jewgienijem Prigożynem zaczęły "znikać" z rosyjskiego rynku. W piątek rosyjskie media poinformowały o zamknięciu holdingu medialnego Patriot, należącego do Prigożyna, w tym działającej w jego strukturach "fabryki trolli". "Prigożyn jak dotąd tego nie skomentował. Przypuszczalnie przebywa na Białorusi. Dalsze losy jego formacji Grupa Wagnera nie są znane" - napisał portal rosyjskiej sekcji Radia Swoboda.