Niezależny rosyjskojęzyczny portal Meduza napisał, że wylewany do urn środek dezynfekujący (tzw. zielonka) czy atrament niszczą karty do głosowania, które wcześniej trafiły do ich środka.
Policja w Moskwie zatrzymała kobietę, która w jednym z lokali wyborczych w Moskwie wylała do urny atrament. Kanał na Telegramie Baza opublikował nagranie, ukazujące kobietę, która podeszła do urny, wrzuciła tam najpierw kartę, a następnie wlała płyn. Baza napisała, że miała ona przy tym wykrzykiwać proukraińskie hasła, a później rozmawiała z kimś przez telefon, co oznacza, że mogła działać na czyjeś polecenie.
CZYTAJ: Ukraińcy zhakowali rosyjskie wybory
Podobny przypadek zdarzył się w mieście Borisoglebsk w obwodzie woroneskim, gdzie do lokalu wyborczego przyszła kobieta, która podczas głosowania wlała do urny zieloną substancję. Po tym incydencie urna została zapieczętowana - podał niezależny portal Meduza.
Atrament trafił także do urn wyborczych w obwodzie rostowskim i w Karaczajo-Czerkiesji.
W mieście Iżewsk w Udmurtii członkini komisji wyborczej Nadieżda Piniegina (przedstawicielka Komunistycznej Partii), próbowała zalać zieloną substancją drukarkę. Kobietę powstrzymali pozostali członkowie komisji i obecny na miejscu policjant - napisał niezależny portal The Moscow Times. Grozi jej do pięciu lat więzienia.
W Jałcie na zaanektowanym Krymie kobieta oblała chemikaliami elektroniczne urządzenie do zbierania i liczenia głosów. Została zatrzymana.
CZYTAJ: "Wybory" w Rosji, w których wygra Władimir Putin. Seria incydentów
Apel o wzmocnienie ochrony
Nikołaj Bułajew, wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej powiedział, że "robią to zarówno kobiety, jak i mężczyźni". - Jest oczywiste, że obiecano im pieniądze – stwierdził Bułajew, apelując o wzmocnienie ochrony w lokalach wyborczych.
Bułajew dowodził, że "niszczenie kart do głosowania będzie miało zerowy wpływ na wyniki wyborów prezydenckich".
Sobota jest drugim dniem wyborów prezydenckich w Rosji. "Nie ma żadnych wątpliwości, że Władimir Putin zostanie prezydentem po raz piąty" - napisała w piątek, kiedy zaczęło się głosowanie, rosyjska sekcja BBC. Przypomniała, że Putin ma trzech "oponentów", którzy nie mają żadnych szans na zwycięstwo.
Autorka/Autor: tas//mrz
Źródło: Meduza, The Moscow Times, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: WarTranslated (Dmitri)/X