Wagnerowcy przejęli obiekty wojskowe w Woroneżu. Wkrótce spłonął skład paliwa

Źródło:
PAP, Reuters

Gubernator rosyjskiego obwodu woroneskiego przekazał, że doszło do pożaru składu paliwa. - Na miejscu pracowało ponad 100 strażaków i 30 jednostek sprzętu - powiadomił Aleksander Gusiew w Telegramie. Wcześniej tego dnia źródło agencji Reuters powiadomiło, że żołnierze Grupy Wagnera przejęli kontrolę nad obiektami wojskowymi w Woroneżu a konwój pojazdów wojskowych wspomnianej grupy Jewgienija Prigożyna zmierza w kierunku Moskwy.

Zobacz także: Bunt wagnerowców Jewgienija Prigożyna. Relacja na żywo w tvn24.pl

Gubernator rosyjskiego obwodu woroneskiego przekazał w sobotę około południa, że służby ratownicze próbowały ugasić płonący zbiornik paliwa w składzie ropy. Na miejscu pracowało ponad 100 strażaków i 30 jednostek sprzętu - przekazał Aleksander Gusiew w Telegramie.

Nagrania mające pokazywać to zdarzenie - także takie, na którym widać helikopter i słup ognia - pojawiły się w mediach społecznościowych.

Władze obwodu woroneskiego wcześniej informowały podjęciu "niezbędnych działań militarnych" w ramach operacji przeciwko zbuntowanym najemnikom z Grupy Wagnera.

Reuters: Grupa Wagnera przejęła obiekty wojskowe w Wroneżu

Jeszcze wcześniej tego dnia źródło w siłach bezpieczeństwa powiadomiło agencję Reuters, że żołnierze Grupy Wagnera przejęli kontrolę nad obiektami wojskowymi w Woroneżu, leżącym około 500 km od Moskwy. Rozmówca agencji Reutera przekazał natomiast, że kolumna pojazdów wojskowych grupy przejechała przez Woroneż. Jednym z pojazdów miała być ciężarówka z naczepą przewożąca czołg.

Pojazdy Grupy Wagnera na autostradzie obok Woroneża zostały zarejestrowane na nagraniu.

Gdzie jest i w jakim kierunku przemieszcza się konwój Grupy WagneraTVN24

Władze w obwodzie lipieckim, przylegającym od północy do obwodu woroneskiego, zaapelowali do mieszkańców o pozostanie w domach.

Rano Prigożyn poinformował, że jego oddziały weszły z Ukrainy do Rosji i że znajduje się w sztabie Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem. Dodał, że przejęli kontrolę nad obiektami wojskowymi w mieście. Jak mówił, oczekuje tam na przybycie ministra obrony Siegieja Szojgu oraz szefa sztabu generalnego Walerija Gierasimowa. Zagroził, że w przeciwnym razie wagnerowcy "pójdą na Moskwę". Niedługo później pojawiły się informacje ruchach konwoju grupy na północ w kierunku Moskwy.

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@DenisDanilovL