W przemówieniu wygłoszonym na Virginia Military Institute w Lexington Mitt Romney zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa w wyborach prezydenckich nie będzie "elastyczny" wobec Rosji w kwestii tarczy antyrakietowej.
"Wdrożę efektywną obronę antyrakietową, by przeciwdziałać zagrożeniom" - brzmi fragment przemówienia republikanina poświęconego tarczy antyrakietowej. "I w tej kwestii nie będzie elastyczności wobec Władimira Putina" - brzmi dalszy fragment mowy Romneya w Lexington.
Jednocześnie Romney zapowiada w niej, że będzie wzywał sojuszników z NATO do honorowania zobowiązania, by przeznaczali 2 proc. PKB na bezpieczeństwo. "Dziś tylko trzech z 28 członków NATO spełnia to kryterium" - można przeczytać w tekście przemówienia.
Romney dodał również, że będzie dążył do powiększania siły US Navy, budując 15 nowych okrętów rocznie, w tym trzech okrętów podwodnych.
Wystąpienie w Virginia Military Institute to element przygotowań do kolejnej debaty telewizyjnej z Barackiem Obamą, zaplanowanej na 16 października. Jej tematem będzie między innymi polityka zagraniczna, a obecny prezydent jest uznawany za zdecydowanego faworyta starcia jako posiadający w tej materii większe doświadczenie.
"Elastyczny" Obama
Wspomnienie o "elastyczności" w sprawie tarczy to echo słynnego spotkania Baracka Obamy z ustępującym wtedy z urzędu prezydenta Rosji Dmitrijem Miedwiediewem w marcu tego roku w Seulu. Według relacji ABC News, w ostatnich słowach, zanim obaj przyjęli w fotelach postawę godną głów państwa, Obama zapewnił swojego rozmówcę o swojej "elastycznosći", w szczególności właśnie w kwestii tarczy antyrakietowej.
- We wszystkich tych kwestiach, szczególnie obrony antyrakietowej, to może być rozwiązane, ale ważne jest, żeby dał mi czas - powiedział Obama najwyraźniej mając na myśli Władimira Putina. - Tak, rozumiem. Rozumiem pana przesłanie o czasie. Czasie dla pana... - odparł Miedwiediew cytowany przez ABC News. - To moje ostatnie wybory - kontynuował już całkiem dobrze słyszalny Obama. - Po moich wyborach będę miał większą elastyczność - dodał. - Rozumiem - skwitował krótko Rosjanin. I dodał: - Przekażę tę informację Władimirowi.
"Jaką 'elastyczność' chce okazać Obama w sprawie tarczy, skoro Putin zadowoli się jedynie całkowitą rezygnacją z projektu lub przyznaniem Rosji prawa weta w jego sprawie?" - pytał po tym spotkaniu "Washington Post".
Tarcza Amerykanów
Nowy amerykański program obrony przeciwrakietowej, ogłoszony przez prezydenta Baracka Obamę we wrześniu 2009 roku, opiera się na okrętach wojennych wyposażonych w system AEGIS, którego elementem są rakiety SM-3. Umożliwia to przemieszczanie systemu z jednego regionu do drugiego. Rakiety SM-3 od lat używane są do ochrony wojsk USA w Europie.
Z czasem mają do tego dojść radary rozlokowane w Europie Południowej. Na razie wiadomo, że jeden z nich znajdzie się w Turcji. W dalszej fazie - około 2015 roku - Stany Zjednoczone przewidują umieszczenie lądowej wersji rakiet SM-3 w krajach sojuszniczych w Europie.
Około 2018 roku elementy projektowanej tarczy antyrakietowej USA zostaną rozmieszczone także w Polsce. Instalacje te mają być ulokowane w bazie w Redzikowie koło Słupska. W Polsce ma też zostać zainstalowany radar naprowadzający.
Rosja konsekwentnie sprzeciwia się tarczy.
Autor: mtom / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: MDAA