Jedno państwo rezygnuje. "Klub oszczędnych" jest już mniejszy

Kopenhaga dążyła do osiągnięcia celu od 1970 roku
Trump o Grenlandii: dostaniemy ją, w ten czy inny sposób
Źródło: TVN24
Dania opuszcza tak zwany klub oszczędnych, czyli grupę państw przeciwnych zwiększaniu budżetu Unii Europejskiej - przekazała we wtorek premierka Mette Frederiksen. Decyzję ogłoszono po wizycie szefowej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli w Kopenhadze.

Duński rząd 1 lipca przejmie od Polski przewodnictwo w Radzie Europejskiej, gdzie ma zająć się m.in. unijnymi finansami po 2027 r.

- W niepewnym czasie potrzebujemy odpowiedniego budżetu.(...) Europa musi się zbroić - podkreśliła Frederiksen podczas wspólnej konferencji prasowej z Metsolą w swojej kancelarii.

Dania reaguje na groźby Trumpa

Autor komentarza opublikowanego na portalu duńskiego nadawcy publicznego DR zauważył, że zmiana podejścia Danii wiąże się z sytuacją, w jakiej znalazł się ten kraj. Europa stała się Kopenhadze bliższa po roszczeniach prezydenta USA Donalda Trumpa wobec Grenlandii. Inny powód to rosyjska agresja wobec Ukrainy.

Dotychczas do tzw. klubu oszczędnych oprócz Danii należały również Holandia, Szwecja oraz Austria. Rządy tych krajów podczas poprzednich negocjacji sprzeciwiały się rozrostowi budżetu UE, obawiając się konieczności płacenia większych składek.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: