Rocznica masakry
tvn24
Chiny a konkretnie plac Tiananmen w Pekinie. Jak wielkie emocje wzbudzają wciąż wydarzenia, które działy się tam równo 24 lata temu, niech świadczy fakt, że nawet dziś dziennikarze nie mają wstępu na cmentarz, na którym pochowane są ofiary maskary. Do dziś zresztą nie wiadomo, ile ich jest. Reżim mówi o około dwustu osobach, chiński czerwony krzyż o prawie trzech tysiącach. Nadal też nie wskazano i nie rozliczono winnych.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24