Oczekuje się, że wrogowie Stanów Zjednoczonych, których celem są listopadowe wybory prezydenckie, za pomocą operacji wywierania wpływu, będą oddziaływać na amerykańską opinię publiczną – powiedział w poniedziałek agencji Reutera urzędnik amerykańskiego wywiadu.
Pracownik Urzędu Dyrektora Wywiadu Narodowego (ODNI) miał poinformować, że "Moskwa wykorzystuje rosyjskie firmy zajmujące się wywieraniem wpływu w celu kształtowania amerykańskiej opinii publicznej".
Ponadto "chińskie podmioty rządowe wykorzystują chińską firmę technologiczną do wzmocnienia swoich tajnych operacji wywierania wpływu w USA".
Dodał, że "chiński rząd prawdopodobnie nie planuje wpływać na wynik wyborów w USA, ale wykorzystuje media społecznościowe, aby tworzyć podziały wśród Amerykanów". Urzędnik nie podał nazw firm chińskich ani rosyjskich.
Urzędnik o próbach podważenia instytucji demokratycznych
Urzędnik powiedział, że niezidentyfikowani zagraniczni przedstawiciele byli szczególnie skupieni na "wydarzeniach, które miały miejsce w tym miesiącu w związku z wyścigiem o urząd prezydenta", nie odnosząc się bezpośrednio do decyzji prezydenta Joe Bidena o wycofaniu swojej kandydatury.
Z komentarza urzędnika wynika, że agencje wywiadowcze USA oczekują, że zagraniczni przedstawiciele ponownie skupią swoje operacje wywierania wpływu na wiceprezydent Kamalę Harris, którą Biden poparł.
- Oczekujemy, że ci przedstawiciele dostosują się do tych wydarzeń i włączą je do swoich narracji dotyczących wpływu, starając się podważyć instytucje demokratyczne – powiedział urzędnik.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SHAWN THEW