Lider republikańskiej większości w Senacie USA Mitch McConnell oświadczył, że jest przeciwny zniesieniu sankcji wobec Rosji - informuje opiniotwórczy portal Politico. Z kolei senator amerykański Rob Portman, odnosząc się do tej kwestii, powiedział, że zniesienie restrykcji, wynikające z czegoś innego niż zmiana zachowania się Rosji, byłoby niebezpiecznym sygnałem.
- Te sankcje wprowadzono z powodu ich (Rosji) działań na Krymie, we wschodniej Ukrainie, a obecnie wiemy, że i wokół naszych wyborów - powiedział Mitch McConnell w piątkowym wywiadzie dla Politico. - Jeśli jest jakiś kraj na świecie, który nie zasługuje na złagodzenie sankcji, to jest to Rosja - podkreślił republikański senator.
Lider republikańskiej większości w Senacie już w grudniu potępił ingerowanie przez Rosję w przebieg amerykańskich wyborów prezydenckich. Zapowiedział śledztwo w tej sprawie. Zaznaczył, że potępia kierowane z zagranicy cyberataki na USA i ma najwyższe zaufanie do amerykańskich agencji wywiadowczych, w tym zwłaszcza do CIA.
- To nie może być sprawa partyjna - podkreślił McConnell.
Niebezpieczny sygnał
Odnosząc się do możliwości zniesienia przez prezydenta Trumpa sankcji wobec Rosji, inny senator republikański Rob Portman powiedział w piątek, że ich zniesienie wynikające z czegoś innego niż zmiana zachowania Rosji byłoby niebezpiecznym sygnałem dla świata.
Portman, który współprzewodniczy senackiej komisji ds. Ukrainy, oświadczył, że Senat powinien zająć się sankcjami nałożonymi na Rosję po zaanektowaniu przez nią Krymu i zmienić je w obowiązujące ustawy. Sankcje te były wprowadzane dekretami poprzednika Trumpa w Białym Domu - Baracka Obamy. - Musimy trwać przy naszych sojusznikach w regionie, w tym przy Ukrainie - oświadczył republikański senator.
Wcześniej w piątek doradczyni Trumpa Kellyanne Conway napisała na Twitterze w związku z planowaną na sobotę rozmową telefoniczną prezydenta USA z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, że "rozważane jest uchylenie sankcji".
Na temat możliwości zniesienia sankcji nałożonych na Rosję przez poprzedniego prezydenta Baracka Obamę Kellyanne Conway wspomniała też w porannym programie kanału informacyjnego FoxNews. Zaznaczyła, że "wszystko to jest rozważane". Nie wykluczyła, że temat sankcji może się pojawić w rozmowie prezydentów, przeprowadzonej 28 stycznia.
Bez udziału Kongresu
Redaktorka portalu "Politico" Susan Glasser przypomniała w piątek, że prezydent Trump może uchylić sam sankcje nałożone na Rosję za zajęcie Krymu i za wspieranie działań w Donbasie, inne zaś wymagają udziału Kongresu.
Były zastępca sekretarza generalnego NATO Alexander Vershbow napisał na Twitterze, że Kongres powinien jak najszybciej zacząć działać, zanim Trump w trybie jednostronnym zniesie sankcje (wobec Rosji). Zdaniem Vershbowa Kongres powinien zaostrzyć procedurę znoszenia sankcji.
Alexander Vershbow był też ambasadorem USA w Rosji od lipca 2001 roku do roku 2005.
Autor: tas\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru