Rekord samobójstw w amerykańskiej armii

Aktualizacja:
 
Rośnie liczba samobójstw w amerykańskiej armiisxc.hu

Smutne statystki amerykańskiej armii. Wskaźnik samobójstw wśród żołnierzy jest tam największy od ponad dwudziestu lat - pisze CNN.

Jak pisze stacja na swojej stronie internetowej, amerykańskie wojsko ma w czwartek podać oficjalne statystki dotyczące liczby samobójstw w jej szeregach.

CNN udało się dotrzeć do tych ustaleń. W ubiegłym roku doszło do 128 potwierdzonych samobójstw wśród żołnierzy służby czynnej, Gwardii Narodowej oraz rezerwistów. W sprawie kilkunastu innych przypadków toczy się jeszcze śledztwo.

Rok wcześniej armia potwierdziła 115 samobójstw. Już wtedy była to największa liczba przypadków odebrania sobie życia przez żołnierzy od 1980 roku.

Armia będzie działać

W związku z narastającym problemem armia nosi się z zamiarem weryfikacji swojego programu zapobiegania samobójstw. Chce odpowiedzieć na pytanie dlaczego nie przynosi on zamierzonych rezultatów.

Amerykańskie wojsko od dawna twierdzi, że do głównych powodów samobójstw wśród żołnierzy można zaliczyć sytuację finansową, nieudane związki, oraz nadużywanie alkoholu i narkotyków. Obecnie, armia chce sprawdzić również w jakim stopniu na decyzję o samobójstwie wpływa udział w działaniach wojennych.

Powiesił się, gdy wrócił z Iraku

Statystyki armii nie zaskoczyły Kevina Lucey'a, którego 23-letni syn powiesił się w 2004 roku. Było to 11 miesięcy po powrocie z Iraku.

Dzień przed tragiczną decyzją o samobójstwie, przyszedł do swojego ojca i poprosił, by go przytulił. - Jego terapeuta powiedział, że to był jego ostatni odruch. To było ostatnie miejsce, gdzie mógł znaleźć ukojenie. Kolejny raz trzymałem go w ramionach gdy ściągałem go ze sznura przewleczonego przez krokwie dachu. Już nie żył - wspomina Lucey.

Mężczyzna jest zdania, że jego syn nie otrzymał on na czas odpowiedniego wsparcia od departamentu weteranów wojennych.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu