Władimir Putin, podczas konferencji prasowej podsumowującej szczyty państw BRICS i Szanghajskiej Organizacji Współpracy w Ufie, zabrał głos w sprawie Donbasu. Powiedział, że proces pokojowy na wschodzie Ukrainy "napotyka na trudności, bo władze w Kijowie nie wyrażają chęci do prowadzenia negocjacji z tym regionem". - Szanse na sukces są jednak większe niż na porażkę - stwierdził prezydent Rosji.
- Rzeczywiście wydaje mi się, że proces pokojowy jest zahamowany, bo nasi partnerzy w Kijowie nie mają ochoty prowadzić bezpośrednich rozmów z Ługańskiem i Donieckiem - powiedział na konferencji prasowej w Ufie Władimir Putin.
I stwierdził: - Wygląda to trochę dziwnie, ponieważ partnerzy z Kijowa nalegali, by w Mińsku pojawiły się pierwsze osoby, reprezentujące republiki ludowe w Doniecku i Ługańsku i podpisały umowy. Teraz widzimy, że władze Ukrainy nie chcą z nimi rozmawiać. W takim razie dlaczego prosili ich, by przybyli i podpisywali dokumenty? - pytał retorycznie.
Prezydent Rosji doszedł do wniosku, że władze w Kijowie stosują "określoną taktykę".
- Jestem bardziej skłonny uwierzyć, że (w sprawie Donbasu - przyp. red.) mamy większe szanse na sukces niż na porażkę - powiedział Putin.
Zaakcentował, że "nie ma innego rozwiązania problemu ukraińskiego z wyjątkiem uregulowania pokojowego, realizując w pełni i bezwarunkowo porozumienia pokojowe zawarte w Mińsku".
"Pierwsze osoby w Mińsku"
Wspomnianych przez Putina "pierwszych osób, reprezentujących republiki ludowe w Doniecku i Ługańsku" na rozmowach pokojowych w stolicy białoruskiej w rzeczywistości nie było.
Władze w Kijowie nalegały, by w negocjacjach uczestniczyli premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandr Zacharczenko oraz przywódca samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Igor Płotnicki. Tamci jednak odmówili i oddelegowali do Mińska swoich wysłanników.
Donieckich rebeliantów reprezentował Denis Puszylin, wiceprzewodniczący "parlamentu donieckiego". Wysłannikiem rebeliantów ługańskich był zastępca Płotnickiego Władysław Dejnego.
Puszylin i Dejnego są członkami trójstronnej grupy kontaktowej ds. uregulowania sytuacji w Donbasie.
Podczas konferencji w Ufie Putin podsumował szczyty państw BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA) i Szanghajskiej Organizacji Współpracy (Rosja, Chiny, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan).
Autor: tas/sk / Źródło: Interfax, RIA Nowosti