Trzydziestu aktywistów ze statku należącego do organizacji Greenpeace, zatrzymanych pod zarzutem piractwa, umieszczono w aresztach śledczych w Murmańsku i okolicach. Taką informację podają rosyjskie media powołując się na Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Prezydent Władimir Putin oznajmił tymczasem, że działacze ekologiczni nie są piratami.
Przedstawiciel Komitetu Śledczego, Władimir Markin, powiedział, że w ramach śledztwa w związku z napaścią na platformę wiertnicza Prirazłomnaja 30 członków załogi statku Arctic Sunrise zostało aresztowanych na 48 godzin. Wcześniejsze doniesienia mówiły o zatrzymaniu 27 ekologów z 18 krajów.
Zatrzymanym grozi do 15 lat więzienia
Markin dodał, że natychmiast po aresztowaniu przesłuchano trzech podejrzanych, którzy są obywatelami Rosji, a obecnie trwają starania w celu zapewnienia zatrzymanym tłumaczy, bez których nie może dojść do przesłuchania. Markin powiedział, że chodzi też o zapewnienie zatrzymanym obrońców z urzędu.
Jak pisze agencja ITAR-TASS, Markin wykluczył możliwość udziału w procesie trzech obrońców wynajętych przez Greenpeace, którzy wyrażali chęć reprezentowania wszystkich zatrzymanych. Oświadczył, że zgodnie z kodeksem karnym Rosji jedna osoba nie może być obrońcą dwóch podejrzanych czy też oskarżonych, bo ich interesy mogą być sprzeczne, a to się może stać w tym przypadku.
We wtorek Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że ekolodzy z organizacji Greenpeace, którzy w zeszłym tygodniu przeprowadzili protest na platformie Gazpromu, będą sądzeni niezależnie od obywatelstwa i że wszczęto przeciwko nim śledztwo pod zarzutem piractwa; za piractwo grozi w Rosji nawet 15 lat więzienia.
Putin: "To nie piraci, ale złamali prawo międzynarodowe"
Tymczasem prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin przyznał, że działacze Greenpeace'u co prawda nie są piratami, ale ewidentnie złamali prawo międzynarodowe - Jest absolutnie oczywiste, że oni [działacze Greenpeace - red.] nie są piratami. Ale formalnie próbowali przejąć platformę. Ewidentnie ci ludzie złamali prawo międzynarodowe - stwierdził rosyjski przywódca.
Dyrektor wykonawczy Greenpeace International Kumi Naidoo powiedział, że oskarżanie ekologów z Arctic Sunrise o piractwo nie ma podstaw w prawie międzynarodowym. Dyrektor Greenpeace Polska Maciej Muskat wskazał, że "zeszłotygodniowy protest przeciwko planom prowadzenia odwiertów w Arktyce był zgodny z zasadą działania bez przemocy, którą kieruje się Greenpeace".
Autor: dln / Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Greenpeace | DENIS SINYAKOV