- Na nowym etapie stosunków międzynarodowych sankcje wobec Rosji będą wyglądać coraz bardziej "nieadekwatnie" - uważa Aleksiej Puszkow, szef komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej, izby niższej rosyjskiego parlamentu. Więcej o sytuacji w Syrii w TVN24 Biznes i Świat.
Aleksiej Puszkow uważa, że zwolennikom sankcji wobec Rosji będzie coraz trudniej udowodnić, że są one konieczne w świetle tego, iż Rosja "odgrywa obecnie kluczową rolę w walce z terrorystami z Państwa Islamskiego".
Ukraina schodzi na dalszy plan
- Wkraczamy w okres, w którym Ukraina schodzi na dalszy plan. Sankcje wobec Rosji będą wyglądać na coraz bardziej nieadekwatne w sytuacji, w której Rosja pomaga walczyć z uznanym za największe wyzwanie dla bezpieczeństwa międzynarodowego Państwem Islamskim - powiedział Puszkow w wywiadzie dla agencji RIA Nowosti.
Polityk uważa, że "sądząc po oświadczeniach prezydenta USA na jubileuszowej 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, Stany Zjednoczone chcą oddzielić stosunki z Rosją związane z sytuacją wokół Ukrainy i stosunki związane z kwestią syryjską".
"Trudno uzasadniać sankcje"
- Wydaje mi się, że to się nie uda, ponieważ gdy słyszymy od państw Zachodu o tym, że, nie zważając na rozpoczynające się współdziałanie dotyczące Syrii, zostaną zachowane sankcje z powodu Ukrainy, w takim stanowisku pojawia się głęboka wewnętrzna sprzeczność - uważa Puszkow. - Myślę, że Obamie i tym, którzy popierają politykę sankcji, coraz trudniej będzie udowadniać jej zasadność - dodał szef komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej.
Przypomniał też, jak pisze RIA Nowosti, że Barack Obama nie wspomniał podczas swojego niedawnego wystąpienia na Zgromadzeniu Narodowym ONZ o kluczowej, jego zdaniem, kwestii bezpieczeństwa międzynarodowego, czyli Państwie Islamskim. - Jednocześnie prezydent Federacji Rosyjskiej określił Rosję jako państwo, które gotowe jest podjąć się odpowiedzialności za walkę z tym głównym wyzwaniem współczesnego bezpieczeństwa - dodał Aleksiej Puszkow.
Próby izolowania Rosji bezsensowne
- Obecnie USA zeszły na Bliskim Wschodzie na drugi plan, a Rosja jest na pierwszym. Tak samo będzie się rozwijać sytuacja dotycząca sankcji i tych bezsensownych prób izolowania Rosji w związku z wydarzeniami na Ukrainie i wokół niej. Będzie coraz trudniej udowadniać zasadność sankcji wobec państwa, które prowadzi poważną walkę ze wspólnym zagrożeniem na Bliskim Wschodzie. A skutki tego zagrożenia odczuwalne są już w wielu regionach. Fala uchodźców to jedna z konsekwencji działań Państwa Islamskiego - podkreślił Puszkow.
Pod spotkaniu z prezydentem Stanów Zjednoczonych podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ Putin oświadczył, że Rosja będzie "nadal pomagać syryjskiemu prezydentowi Baszarowi el-Asadowi w walce przeciwko ekstremistom, a rosyjscy i amerykańscy wojskowi nawiążą dialog w celu uniknięcia konfliktów w Syrii".
Naloty w Syrii
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało w środę o rozpoczęciu przez lotnictwo ataków na dżihadystyczne Państwo Islamskie w Syrii. Jednak według amerykańskich i francuskich źródeł ataki wymierzone są w grupy opozycyjne i służą wsparciu reżimu w Damaszku.
Wojna domowa w Syrii trwa od 2011 roku, pochłonęła ok. 250 tys. ofiar i wywołała masową ucieczkę Syryjczyków z kraju ogarniętego konfliktem.
Autor: asz\mtom / Źródło: ria.ru, PAP