Przez 20 lat udawał księdza

Aktualizacja:
 
Domniemany ksiądz obecnie przebywa w szpitalusxc.hu

Parafianie w miejscowości Fana koło Werony, przeżyli szok, kiedy okazało się, że ksiądz, którego przez 20 lat słuchali podczas mszy, i któremu się spowiadali, księdzem wcale nie jest. Wiadomość ta wywołała szok wśród parafian. Sprawa wyszła na jaw przypadkiem, gdy 84-latek zachorował.

Każdego lata fałszywy kapłan, przedstawiający się jako "ksiądz Tommaso", przyjeżdżał do parafii, by pomóc kolejnym miejscowym proboszczom, także obecnemu, młodemu księdzu Adrianowi. To właśnie on przez przypadek odkrył prawdziwą tożsamość pomocnego staruszka.

Prawda wyszedł na jaw, gdy ks. Adrian postanowił nawiązać kontakt z przełożonymi starszego "księdza" w związku z jego pobytem w szpitalu. Wtedy okazało się, że domniemanym kapłanem, jest mężczyzna o imieniu Italo G., mieszkaniec Perugii, który nigdy nic wspólnego z święceniami kapłańskimi nie miał. Najwyraźniej jednak bardzo chciał być duchownym. Poza corocznym sezonem udawania księdza w Fana, ks. Adrian odkrył, ze na skrzynce pocztowej w domu 84-latka widnieje nie tylko jego prawdziwe imię i nazwisko, ale także dopisek: "ksiądz Tommaso".

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu