Protektor zada cios Phenianowi? Chiny dogadały się z USA


- Stany Zjednoczone porozumiały się z Chinami w sprawie uchwalenia rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, która potępi Koreę Północną - podaje agencja Reutera, powołując się na źródła dyplomatyczne w ONZ. Rezolucję ma też poprzeć Rosja. Byłby to cios dla dyktatury Kim Dzong-Una.

Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ma być już wstępnie przygotowana. Jak powiedział ambasador Rosji przy ONZ, Witalij Czurkin, głosowanie nad nią ma się odbyć w przyszłym tygodniu.

Niepożądany test

Rezolucja ma być reakcją na wystrzelenie przez Koreę Północną w grudniu rakiety Unha-3, która wyniosła na orbitę pierwszego satelitę tego kraju. Według wielu krajów, była to faktycznie próba technologii wojskowych rakiet dalekiego zasięgu, która umożliwiłaby "dostarczenie" bomby atomowej na zachodnie wybrzeże USA. Próby broni rakietowej średniego i dalekiego zasięgu zostały Korei Północnej zakazane przez ONZ, po pierwszych testach dużych rakiet balistycznych i bomb atomowych. W ocenie USA, Korei Południowej czy Japonii, lot Unha-3 na orbitę był pogwałceniem rezolucji ONZ. O rezygnację ze startu rakiety apelowały do Korei Północnej nawet dwa najbardziej przyjazne Phenianowi kraje, Chiny i Rosja, ale bez skutku. - W naszej ocenie było to pogwałcenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, która musi w takiej sytuacji zareagować - powiedział agencji Reutera Czurkin.

Phenian traci protektora?

Wszystko wskazuje na to, że Pekin również postanowił ukarać krnąbrnego Kim Dzong-Una, który nie dostosował się do sugestii potężnego sąsiada i nie odstąpił od próby rakiety. Na dodatek w ostatnich tygodniach pojawiły się nieoficjalne informacje, mówiące o szykowaniu kolejnej próby atomowej, co miało jeszcze bardziej rozdrażnić Pekin. Chiny co prawda odrzuciły pierwszy projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa przygotowany przez USA, który zakładał nowe sankcje, ale miały się przychylić do złagodzonej drugiej wersji dokumentu. Ma w nim być zawarte potępienie Phenianu i otwarcie drogi do ewentualnego wprowadzenia nowych sankcji w przyszłości. Same słowa krytyki wydają się być puste, ale wbrew pozorom zgoda Chin na jakiekolwiek potępienie Korei Północnej ma wielkie znaczenie. Pekin jest głównym obrońcą koreańskiej dyktatury, blokując większość decyzji ONZ w nią wymierzonych. Bez wsparcia politycznego i gospodarczego Chin, Korea Północna na dłuższą metę nie przetrwa w obecnym kształcie.

Autor: mk/tr / Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: