Prezydent na szczycie Grupy Wyszehradzkiej

 
Prezydenta na lotnisku w Bratysławie powitał charge d'affaires Andrzej KrawczykPAP/Jacek Turczyk

W piątek rozpoczyna się dwudniowy szczyt prezydentów Grupy Wyszehradzkiej - Polski, Słowacji, Węgier i Czech. Spotkanie odbędzie się w słowackich Pieszczanach. W czwartek wieczorem na miejsce przyleciał już prezydent Lech Kaczyński.

W spotkaniu oprócz Kaczyńskiego udział wezmą prezydent Czech Vaclav Klaus, Węgier Laszlo Solyom oraz gospodarz Ivan Gaszparovicz.

Dyrektor prezydenckiego Biura Spraw Zagranicznych Mariusz Handzlik powiedział w środę dziennikarzom, że rozmowy w dużej części będą poświęcone rozwojowi wydarzeń w rejonie Kaukazu, gdzie trwa konflikt gruzińsko-rosyjski o Osetię Południową i Abchazję.

- Będziemy rozmawiali o wynikach misji prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego w Tbilisi i w Moskwie, o realizacji planu pokojowego między Gruzją a Rosją - mówił Handzlik.

Spojrzenie na wschód

Podkreślił, że rozmowy prezydentów będą dotyczyły także relacji Unii Europejskiej z Rosją i ostatniego szczytu UE-Ukraina.

- Prezydent w czasie swoich spotkań dwustronnych będzie chciał na pewno omówić najistotniejsze kwestie dla stosunków bilateralnych z państwami Grupy Wyszehradzkiej, a także wspólnie się zastanowić, jak możemy jeszcze pomóc, w ramach instrumentów, które mamy, na przykład Partnerstwa Wschodniego, państwom Kaukazu czy Białorusi - dodał Handzlik. Zaznaczył, że prezydent chciałby zyskać jeszcze większe wsparcie dla projektu Partnerstwa Wschodniego.

Spotkanie i śniadanie

W piątek rano odbędzie się nieformalne spotkanie prezydentów państw Grupy. Następnie - po ceremonii oficjalnego powitania - zaplanowana jest pierwsza sesja plenarna.

W południe prezydent Słowacji z żoną wydadzą uroczyste śniadanie dla gości. Wieczorem prezydenci wezmą udział w koncercie "100-lecie Eugena Suchonia" w Bratysławie. Wspólnie zjedzą też uroczysty obiad.

W sobotę zaplanowane są zaś rozmowy bilateralne prezydentów oraz druga sesja plenarna. Około godz. 11.45 odbędzie się konferencja prasowa prezydentów.

"W grupie nie dzieje się najlepiej"

Kilka dni temu prezydent Lech Kaczyński na spotkaniu z ambasadorami RP ocenił, że kluczem do podwyższenia naszej pozycji w UE jest działanie w pewnej grupie regionalnej. Jednocześnie zaznaczył, że "w Grupie Wyszehradzkiej w tej chwili nie jest najlepiej" m.in. ze względu na silne napięcie między Słowacją a Węgrami".

Grupę Wyszehradzką utworzono w 1991 roku. Głównym celem Grupy była harmonizacja działań państw członkowskich na rzecz integracji z instytucjami europejskimi. W 2004 roku premierzy krajów grupy uznali, że wytyczone w 1991 roku cele zostały osiągnięte, jednak wyrazili gotowość rozwijania współpracy, już jako członkowie UE i NATO.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Jacek Turczyk