Premier zamieszany w prostytucję nieletnich?

Aktualizacja:
 
Berlusconi pod lupą śledczychEastNews

Silvio Berlusconi znów pod lupą prokuratury. Włoski premier jest podejrzewany o nadużycie władzy, a także o kontakty z nieletnią tancerką z nocnych klubów.

Według agencji Reutera włoscy prokuratorzy potwierdzili, że w tej ostatniej sprawie toczy się śledztwo. Według nieoficjalnych źródeł agencji postępowanie dotyczy także prostytucji nieletnich.

Według agencji ANSA Silvio Berlusconi został na piątek wezwany do prokuratury. Na razie nie skomentował doniesień o dochodzeniu.

Interwencje w sprawie tancerki

Nastoletnia tancerka to Marokanka Karima Keyek, zwana Ruby. Jak podawała włoska prasa, marząca o telewizyjnej karierze dziewczyna miała bywać na frywolnych przyjęciach w mediolańskim domu premiera. Kiedy w maju jej koleżanka zawiadomiła policję, że dziewczyna ją okradła, 17- letnia wówczas Ruby trafiła na posterunek, a w jej sprawie interweniowali przedstawiciele władz.

Była wśród nich mediolańska radna Nicole Minetti, obecnie także objęta dochodzeniem. Kobieta doprowadziła do zwolnienia dziewczyny wmawiając policji, że jest ona córką prezydenta Egiptu Hosni Mubaraka i deklarując, że się nią zaopiekuje.

Celem obecnego postępowania jest między innymi wyjaśnienie, czy do tej interwencji na policji doszło z inicjatywy premiera. Według BBC Berlusconi przyznał, że dzwonił na policję w tej sprawie, ale zapewnia, że nie zrobił nic złego.

Media podały, że w ramach postępowania w tzw. Rubygate w piątek przeszukano dom i biuro radnej Minetti.

Bunga bunga u premiera

Śledztwo wszczęto również wobec menedżera gwiazd telewizyjnych Lele Mory, który organizował udział młodych kobiet w imprezach u Berlusconiego, zwanych jako "bunga-bunga".

Uczestniczył w nich przyjaciel premiera, szef i prezenter dziennika w należącej do niego telewizji, Emilio Fede, także objęty tym samym dochodzeniem.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EastNews