Prawie prohibicja w Czeczenii

Aktualizacja:
 
W Czeczenii ciężej będzie nabyć alkoholTVN24

"Za dziesięć minut 13." śpiewał w czasach PRL Ireneusz Dudek, odliczając czas do otwarcia monopolowego. Być może sytuacja, która spotkała Czeczenów, da impuls do napisania podobnej piosenki. Prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow oświadczył, że sprzedaż alkoholu w jego republice będzie dozwolona tylko przez dwie godziny dziennie: od godziny 8.00 do 10.00 rano.

Prezydent zadecydował też, że w świętym dla muzułmanów miesiącu ramadan i w inne dni postu sprzedaż alkoholu będzie zabroniona całkowicie.

"Wybrałem zdrowy tryb życia"

- Podpisałem (taki) dekret, bo alkohol sprzyja wzrostowi przestępczości i niemoralności w społeczeństwie - powiedział Kadyrow na posiedzeniu rządu republiki, na którym omawiano kwestię sprzedaży produkcji alkoholowej na terenie Czeczenii.

- Ekstremizm, terroryzm, narkomania, alkoholizm są zjawiskami szkodliwymi. Wybrałem zdrowy tryb życia - powiedział szef władz republiki, gdzie dotąd można było sprzedawać alkohol od godz. 11.00 do 19.00.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24