Złożona z islandzkich komików Najlepsza Partia (Besti flokkurinn) jest zdecydowanym faworytem przed niedzielnymi wyborami samorządowymi w Rejkiawiku. Co ciekawe, ugrupowanie obiecuje, że nie dotrzyma żadnej w wyborczych obietnic.
Z badania opublikowanego w środę przez dziennik "Morgunbladid" wynika, że Najlepsza Partia może liczyć na 43,1 proc. głosów. Tymczasem konserwatywną Partię Niepodległości popiera - według sondażu - 28,8 proc. pytanych, a rządzących socjaldemokratów - 16,6 proc.
Jeśli rezultat sondażu przełożyłby się na wynik wyborczy powstałej w listopadzie 2009 roku Najlepszej Partii, uzyskałaby ona bezwzględną większość w radzie miejskiej, zajmując 8 z 15 foteli.
Niesłowność i Tina Turner
Szefem partii jest Jon Gnarr, aktor i komik. Partia zaręcza m.in., że nie dotrzyma żadnej obietnicy złożonej przed wyborami. W czasie kampanii przedstawia swój program wyborczy parafrazując piosenkę Tiny Turner "Simply the Best". Film dostępny jest na portalu internetowym YouTube.
"Darmowe ręczniki na wszystkich basenach!" - Wykrzykuje Gnarr w teledysku. "Niedźwiedź polarny w miejskim ZOO!", "Disneyland na Vatsnmyri" (części miasta, gdzie znajduje się lotnisko), czy "Parlament bez narkotyków do 2020 roku!" - Wymienia.
"Pozwólmy odejść imbecylom"
Lider podkreśla, że partia jest poważna od samego początku. Obok jego nazwiska na listach wyborczych figuruje były wokalista zespołu Sugarcubes, bibliotekarz, opiekunka do dzieci, muzyk i architekt, a wszyscy bez żadnego doświadczenia politycznego.
W swym manifeście ugrupowanie odwołuje się też do kryzysu finansowego, który Islandia odczuła w 2009 roku dość mocno. "Pozwólmy odejść imbecylom" - śpiewa Najlepsza Partia.
Islandia, według danych z końca 2009 roku, ma 317 tys. mieszkańców.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Besti Flokkurinn