"Jezus nie wymaga od nas desperackiej służby, ale prosi nas, byśmy poddali się łasce"


Jezus nie wymaga od nas desperackiej służby, ale prosi nas, byśmy poddali się łasce (…) tylko wtedy będziemy mogli działać tak, jak On naucza - mówił w homilii przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) kardynał Angelo Bagnasco. W czwartek rozpoczęło się w Poznaniu zgromadzenie plenarne Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE).

Wydarzenie organizowane w stolicy Wielkopolski pod hasłem "Solidarny duch Europy" ma związek z trwającymi w tym roku obchodami jubileuszu 1050-lecia biskupstwa poznańskiego.

Przewodniczący CCEE, arcybiskup metropolita Genui kard. Angelo Bagnasco w homilii w trakcie wieczornej mszy podkreślił, że Najświętsza Eucharystia jest "szczytem i źródłem Kościoła". Jak mówił, "jej misterium rodzi się z nowego przymierza przypieczętowanego krzyżem zbawienia, którego Msza Święta jest wieczystą pamiątką". - Od tej chwili na obliczu Ludu Bożego jaśnieje oblicze Chrystusa, nadziei świata, centrum kosmosu i historii, światła narodów – wskazał hierarcha.

Kardynał Bagnasco zaznaczył, że "wszystko, co dotyczy Kościoła, a więc i nas, pasterzy, wspólnoty chrześcijańskiej, każdego ochrzczonego albo będzie przeżywane w kluczu eucharystycznym, albo pozostanie jałowe, nawet jeśli odnotuje akceptację i powodzenie".

- W rzeczywistości każda praca apostolska - w tym nasze spotkanie - nie wystarczy, aby została wykonana "dla" Pana, ale musi być wykonana także "z" Panem: tylko wtedy jest owocna, nawet gdy nie widzimy rezultatów – dodał.

"Poszukiwanie zgody może źle się odbić na służbie prawdzie"

Przewodniczący CCEE tłumaczył, że nie wystarczy jednak pracować dużo, a należy pracować dobrze, co - jak wskazał - oznacza jednocześnie "przede wszystkim pracować z Bogiem, będąc wewnętrznie zjednoczonym z Tym, który chce z nami współpracować w swoim dziele zbawienia".

- Wokół ołtarza obejmujemy Chrystusa, naszą nadzieję i nasze życie, aby wszystko, co będziemy mówić na tym zgromadzeniu plenarnym, było powiedziane dla Niego i z Nim - podkreślił kardynał.

W swojej homilii hierarcha nawiązał także do słów świętego Pawła, który - mówiąc o wartości i ryzyku poznania - "przenosi nas do meritum sprawy".

- Jeśli poznanie jest po to, aby odkryć prawdę, to Chrystus jest pełną i przedwieczną prawdą, logos Boga. Dlaczego święty Paweł tak mówi? Ponieważ wie (…), że droga prawdy może pokazywać labirynty, w których gubi się rozum; ponieważ wie, że ludzka inteligencja - niosąc znak starożytnego grzechu - może dać się zwieść fragmentami prawdy i zapomnieć o całej prawdzie; ponieważ wie, że poszukiwanie zgody może źle się odbić na służbie prawdzie - mówił duchowny.

Jak dodał, dlatego właśnie święty Paweł przywołuje nas do "centrum i do kryterium", którym jest Chrystus, "przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemy".

"Bezinteresowna relacja i służba"

Kardynał Bagnasco podkreślił również, że to właśnie Ewangelia przypomina "o bezinteresowności relacji i służby". Jak mówił, tłumaczył to już sam Jezus, który wskazywał, że "wszyscy jesteśmy w stanie czynić dobro tym, którzy nam czynią dobro, ale uczeń musi czynić dobro nawet tym, którzy mu się nie odwdzięczą lub go krzywdzą".

- "Miłujcie swych nieprzyjaciół" - przypomniał.

- W tym leży chrześcijańska różnica, która nie jest moralistyczna. Jezus nie wymaga od nas desperackiej służby, ale prosi nas, byśmy poddali się łasce, słodkiej mocy jego ducha: tylko wtedy będziemy mogli działać tak, jak On naucza, ponieważ On sam będzie działać w nas. Stawiając przed nami najwyższe cele, prosi nas, byśmy poddali się Jego miłości, która przemienia serce z kamienia w serce z ciała - podkreślił.

Kardynał przypomniał także zgromadzonym w poznańskim kościele farnym, że Bóg zachęca do wybaczania i do tego, by nie oceniać. - W rzeczywistości Jezus zawsze oceniał, ale jego ocena - nawet bardzo surowa - nie miażdżyła ludzi, ile ratowała ich w prawdzie i w miłości. Oto wzór oceny: wiernie wskazywać drogę, którą Chrystus nam objawił, wiedząc, że tylko Bóg w pełni zna serce człowieka, i nie zakładając, że jesteśmy w stanie stwierdzić stan łaski każdej osoby. To jest Jego pastwisko - mówił.

- Przesłanie jest wielkie i poważne, dlatego jest piękne: jest ono wymagające i konfrontuje naszą wiarę w łaskę Bożą, w moc sakramentów, w sprawczy charakter Słowa Pana. Nie jesteśmy sami. Celebrując Eucharystię, zbliżamy się do źródła łaski i, podobnie jak Samarytanka przy studni Jakuba, prosimy Pana - spragnionego naszego pragnienia - aby zawsze dawał nam wodę, która zaspokaja i rozpala pragnienie Jego samego. Wierzymy, że cały świat ma to głębokie pragnienie: prośmy, aby je poczuł i abyśmy wszyscy mogli być pokornymi nosicielami wody - powiedział kardynał Bagnasco.

Zgromadzenie do niedzieli

W czwartkowej mszy w kościele farnym w Poznaniu brał udział między innymi premier Mateusz Morawiecki, a także przedstawicie władz regionalnych i lokalnych.

Zgromadzenie plenarne Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) potrwa w Poznaniu do niedzieli. Do stolicy Wielkopolski zaproszeni zostali przewodniczący konferencji episkopatów z 45 krajów Europy. Gospodarzem spotkania jest abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski i wiceprzewodniczący CCEE. Rada Konferencji Episkopatów Europy (Consilium Conferentiarum Episcoporum Europae) powstała w 1971 roku. W jej skład wchodzą przewodniczący episkopatów krajów europejskich oraz biskupi będący jedynymi katolickimi ordynariuszami w swoich krajach. Zadaniem rady jest koordynowanie współpracy Kościołów lokalnych Europy.

Autor: js//now / Źródło: PAP