Powrót do tradycji wyprowadzi Portugalię na prostą? Na razie ratują ją emigranci

Czego Polska może nauczyć się od Portugalii?
Czego Polska może nauczyć się od Portugalii?
tvn24
Czego Polska może nauczyć się od Portugalii?tvn24

7,5 mln euro - tyle pieniędzy codziennie trafia na portugalskie konta. To sumy wysyłane przez emigrantów, którzy w poszukiwaniu pracy wyjeżdżają głównie do byłych portugalskich kolonii. Bezrobocie w kraju fado przekracza 15 procent, dlatego Portugalczycy coraz częściej wracają do tradycji, która ma być receptą na walkę z kryzysem.

W 2011 r. w ramach wsparcia Portugalia otrzymała od Unii Europejskiej 78 mld euro. W kwietniu ma zdecydować, czy pójdzie w ślady Irlandii i zrezygnuje z antykryzysowego pakietu pomocowego.

Wbrew opiniom rynku, dziś deklaruje, że nie potrzebuje kolejnej pożyczki na ratowanie swojej gospodarki. Według oficjalnych szacunków jeszcze w tym roku portugalskie PKB ma być na plusie, prawie 1-procentowym. Rząd mówi o nowym otwarciu.

Emigracja

Ponad rok temu bezrobocie w Portugalii sięgało 18 procent. Teraz to 15 proc. Jednak jego spadek to efekt emigracji. W 2013 r. Portugalię opuściło ponad 120 tysięcy osób. Według innych źródeł mogło to być nawet pół miliona Portugalczyków.

Emigrują najczęściej ludzie młodzi, dobrze wykształceni, którzy po studiach nie mogą znaleźć pracy. Okazuje się, że wyjeżdżają do byłych portugalskich kolonii - Brazylii, Angoli. Codziennie na portugalskie konta emigranci wysyłają 7,5 mln euro.

Rząd właśnie wprowadza plany, by zapobiec emigracji - staże w firmach i administracji, powrót na studia, dopasowanie do potrzeb rynku. Tymczasem sami Portugalczycy coraz częściej wracają do tradycyjnych zajęć, które przed laty poszły w odstawkę. Popularne są ekologiczne uprawy, rybołówstwo czy wyplatanie koszyków. Mieszkańcy podkreślają, że sektor, który może wyprowadzić Portugalię na prostą, to także turystyka, a zwłaszcza surfing.

Lizbona oczami Jacka Pałasińskiego
Lizbona oczami Jacka Pałasińskiego tvn24

Puste autostrady - przestroga dla Polski

Anna Radwan-Rohrenschef z fundacji im. Roberta Schumana, w programie "Tu Europa" mówiła, że dla niektórych Portugalia kojarzy się z pięknymi wakacjami i pustymi autostradami. - Puste autostrady są symbolem niepowodzenia polityki portugalskiej - powiedziała. - Autostrady miały być narzędziem modernizacyjnym kraju, miały połączyć północ z południem i przynieść nowe inwestycje. Dzisiaj okazuje się, że są puste, bo ludzi nie stać na to, aby płacić za przejazd. Spadła także sprzedaż samochodów i okazuje się, że ten transport dla Portugalczyków jest za drogi - tłumaczyła.

Jak mówiła, jest to także przestroga dla Polski. - Musimy pamiętać, żeby inwestować w człowieka, a nie tylko w beton - podkreśliła.

Powrót do tradycji wyprowadzi Portugalię na prostą?
Powrót do tradycji wyprowadzi Portugalię na prostą? tvn24

Autor: db/jk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: db