Pięć osób nie żyje, a jedna wciąż uważana jest za zaginioną - to najnowszy bilans ofiar osunięcia klifu na na plaży w regionie Algarve w Portugalii. Co najmniej cztery osoby zostały ranne - donosi Sky News powołując się na służby ratunkowe.
Część zbudowanego klifu osunęła się na pełną turystów plażę Maria Luisa w Albufeirze. Na miejscu zmarł 60-latek. Jednak nie zabiły go kamienie, ale umarł na zawał serca. Drugą ofiarą jest 38-letnia kobieta, która wcześniej trafiła do szpitala z ciężkimi obrażeniami. Wśród pięciorga zabitych są jeszcze dwie osoby poniżej 25 roku życie o ponadpięćdziesięcioletnia kobieta. Personalia ani narodowość zabitych nie zostały podane do wiadomości.
Dwie osoby, których stan jest ciężki, przebywają w szpitalu w Faro, stolicy regionu Algarve. Rannym, którzy doznali lżejszych obrażeń, udzielono pomocy w punkcie medycznym na miejscu.
Na miejsce tragedii przybyli prezydent Portugalii Anibal Cavaco Silva oraz premier Jose Sorates.
Nieznane są przyczyny osunięcia klifu.
Źródło: Sky News