Uwolnienie Ukraińców przetrzymywanych w rosyjskich więzieniach, w tym głodującego od trzech miesięcy reżysera Olega Sencowa, było jednym z tematów czwartkowej rozmowy telefonicznej prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki z kanclerz Niemiec, Angelą Merkel.
"Rozmówcy skoordynowali swoje stanowiska przed spotkaniem kanclerz Niemiec z prezydentem Federacji Rosyjskiej, Władimirem Putinem" - podała administracja ukraińskiego szefa państwa. Merkel i Putin spotykają się 18 sierpnia w Berlinie. Mają rozmawiać między innymi o sytuacji w Syrii i na Ukrainie oraz o współpracy gospodarczej.
Uwolnienie ukraińskich zakładników
Poroszenko i Merkel omówili w związku z tym sytuację w Donbasie, gdzie trwa konflikt między siłami rządowymi Ukrainy a wspieranymi przez Moskwę separatystami. Poruszono także temat budowy gazociągu Nord Stream 2 przez Morze Bałtyckie z Rosji do Niemiec. Ma on być gotowy do końca 2019 roku, a w następnym roku Rosja zamierza znacznie ograniczyć przesyłanie gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Polska, kraje bałtyckie i Ukraina sprzeciwiają się temu projektowi. "Petro Poroszenko zwrócił szczególną uwagę na kwestię uwolnienia ukraińskich zakładników i więźniów politycznych, bezprawnie przetrzymywanych na tymczasowo okupowanych terytoriach i w Rosji oraz na konieczność niezwłocznego uwolnienia ukraińskiego reżysera, Olega Sencowa" - poinformowała administracja Poroszenki.
Sencow w krytycznym stanie
Oleg Sencow to mieszkaniec zajętego przez Rosję w 2014 roku Krymu. Oskarżono go o przygotowywanie zamachów terrorystycznych, rosyjski sąd skazał go na 20 lat kolonii karnej. Reżyser twierdzi, że jego sprawa ma charakter polityczny. W maju Sencow rozpoczął głodówkę, domagając się uwolnienia wszystkich Ukraińców więzionych w Rosji. Krewni alarmują, że stan zdrowia artysty jest bardzo zły. W środę rosyjskie władze odrzuciły prośbę matki o ułaskawienie Sencowa, oświadczając, że powinien wystąpić o nie sam. Sencow tę możliwość odrzuca.
Siostra artysty powiedziała, że "to nie wygląda już tylko źle, jest katastrofalnie źle". - Oleg przekazał mi przez swojego adwokata list, w którym pisze, że już prawie nie wstaje. Napisał, że koniec jest już bliski - ujawniła.
Autor: jt/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ombudsmanrf.org