Policjanci porzucili umierającego na poboczu

Policjanci nie dowieźli Palestyńczyka na granicę
Policjanci nie dowieźli Palestyńczyka na granicę
Źródło: Wikipedia CC BY SA
Dwaj izraelscy policjanci zostali skazani na kary 30 miesięcy więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci palestyńskiego aresztanta, którego w krytycznym stanie porzucili na poboczu autostrady niedaleko granicy z Zachodnim Brzegiem Jordanu.

Ofiarą był Omar Abu Dżarban, który w 2008 roku nielegalnie przedostał się do Izraela i przez dwa tygodnie leczył się w izraelskim szpitalu po tym, jak rozbił się skradzionym autem. Po wypisaniu ze szpitala Palestyńczyk miał zostać deportowany, a przewiezienie go do granicy z Zachodnim Brzegiem polecono dwóm izraelskim policjantom. Po dwóch dniach Abu Dżarbana znaleziono martwego tuż przy granicy. Wciąż ubrany był w piżamę, był bosy i miał założony cewnik. Przyczyną jego śmierci było najpewniej odwodnienie.Izraelski sąd stwierdził, że policjanci zostawili ledwo przytomnego Palestyńczyka na poboczu zupełnie jak "niechciany przez nikogo przedmiot". Porzucony w środku nocy mężczyzna nie był w stanie samodzielnie się poruszać.

Autor: mk//gak / Źródło: PAP

Czytaj także: