"Pokonaliśmy wszystkie problemy gazowe"


Ukraina i Rosja są bliskie rozwiązania dwustronnych problemów gazowych - oświadczyła we wtorek Julia Tymoszenko. Premier Ukrainy spotkała się we wtorek w Sopocie ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem. Nie znalazła jednak czasu dla Donalda Tuska.

Putin zgodził się z Tymoszenko, że w rozliczeniach gazowych między Kijowem a Moskwą należy brać pod uwagę kryzys, który dotknął oba kraje. - Ustaliliśmy, że zlecimy uczestnikom rynku gazowego (w Rosji i na Ukrainie), by wzięli pod uwagę te okoliczności - stwierdził Putin.

Uważam, że można dziś mówić o tym, że pokonaliśmy wszystkie problemy związane z gazem, a przynajmniej, że znajdujemy się na dobrej drodze, by nie mieć kłopotów w tej sprawie. Julia Tymoszenko

Tyle pieniędzy, ile gazu

Jesteśmy dla siebie największymi partnerami (gospodarczymi) i zawsze mamy o czym rozmawiać. Władimir Putin

Zgodnie z rosyjsko-ukraińskimi umowami gazowymi z początku roku Ukraińcy muszą dziś płacić Rosjanom za co najmniej 80 procent zamówionego gazu, nawet jeżeli nie będzie on im potrzebny.

Teraz się to zmieni. - Ukraina będzie płaciła za tyle gazu, ile go zużywa - oświadczyła Julia Tymoszenko już po rozmowach z Putinem. - Uważam, że można dziś mówić o tym, że pokonaliśmy wszystkie problemy związane z gazem, a przynajmniej, że znajdujemy się na dobrej drodze, by nie mieć kłopotów w tej sprawie - dodała.

Ukraińska premier oświadczyła w Sopocie, że do jej następnego spotkania z Putinem dojdzie już w październiku w Charkowie, gdzie odbędzie się posiedzenie ukraińsko-rosyjskiej komisji międzyrządowej ds. współpracy gospodarczej.

Zawsze mamy o czym rozmawiać

Premier Rosji podkreślił podczas spotkania z Tymoszenko, że relacje gospodarcze między Moskwą a Kijowem nadal pozostają w centrum uwagi obu stolic. - Jesteśmy dla siebie największymi partnerami (gospodarczymi) i zawsze mamy o czym rozmawiać - powiedział.

- Tradycyjnie skupiamy się na energetyce, ale istnieją także inne dziedziny (...), takie jak lotnictwo i budowa samolotów - dodał premier Rosji.

Putin na "tak", Tusk na "nie"

Prócz spotkania z Putinem Tymoszenko planowała także we wtorek w Trójmieście rozmowy z premierem Polski Donaldem Tuskiem, jednak tego dnia rankiem zostały one odwołane. Jak dowiedziała się PAP w ukraińskich źródłach dyplomatycznych, decyzję taką podjęła sama Tymoszenko. Rozmówca agencji podkreślił, że decyzja nie miała żadnego podtekstu politycznego.

Według ukraińskiej agencji UNIAN rozmowy Tymoszenko z Tuskiem zaplanowano dopiero po zakończeniu odbywających się w Gdańsku uroczystości z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Ukraińska premier odwołała to spotkanie, gdyż tuż po zakończeniu obchodów wprost z Gdańska udaje się z wizytą do Libii.

Źródło: PAP, lex.pl