Zdobywczyni Pokojowej Nagrody Nobla. "Nigdy nie było tak trudno być dziennikarką jak dzisiaj"

Źródło:
PAP, Reuters
Dziennikarze Maria Ressa z Filipin oraz Dmitrij Muratow z Rosji otrzymali Pokojową Nagrodę Nobla w 2021 roku
TVN24
Pokojowa Nagroda Nobla 2021 przyznana

Maria Ressa, filipińska dziennikarka, która wraz z redaktorem naczelnym rosyjskiej "Nowej Gaziety" Dmitrijem Muratowem, została uhonorowana tegoroczną Pokojową Nagrodą Nobla, powiedziała, że "świat bez faktów oznacza świat bez prawdy i bez zaufania". Tak naprawdę nie wiesz, kim jesteś, dopóki nie będziesz zmuszony o to walczyć - stwierdziła.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

- Jestem zszokowana, bardzo dziękuję, brak mi słów - powiedziała 58-letnia Ressa w piątkowej rozmowie telefonicznej z sekretarzem Norweskiego Komitetu Noblowskiego Olavem Njolstadem, gdy ten zadzwonił do niej na kilka minut przed oficjalnym ogłoszeniem werdyktu.

- To najlepszy czas na bycie dziennikarzem (...) to moment, gdy jest to najbardziej niebezpieczne, to również czas, gdy jest to najważniejsze - podkreśliła po ogłoszeniu decyzji Komitetu Noblowskiego w rozmowie z portalem śledczym Rappler, którym kieruje.

Naprawianie "zepsutego świata"

W rozmowie z agencją Reutera Ressa nazwała nagrodę "globalnym uznaniem roli dziennikarza w naprawianiu zepsutego świata".

- Nigdy nie było tak trudno być dziennikarką jak dzisiaj – powiedziała Ressa. Przypomniała, że ​​była "przez lata testowana w sprawach sądowych na Filipinach wniesionych przez władze w związku z pracą jej portalu Rappler". - Tak naprawdę nie wiesz, kim jesteś, dopóki nie będziesz zmuszony o to walczyć - stwierdziła.

Otwarta krytyka rządów Dutertego

Ressa, która w przeszłości była dziennikarką CNN i kierowała placówką tej stacji w Manili, a następnie w Dżakarcie, założyła w 2012 roku specjalizujący się w dziennikarstwie śledczym portal Rappler. To jedno z niewielu filipińskich mediów, które otwarcie krytykuje rządy prezydenta Filipin Rodrigo Dutertego.

Tegoroczna laureatka pokojowego Nobla "wykorzystuje wolność słowa, aby rzucić światło na nadużycia władzy i narastające tendencje autorytarne w jej rodzinnym kraju, Filipinach" - mówiła podczas ogłaszania decyzji przewodnicząca Komitetu Berit Reiss-Andersen.

- Będę kontynuowała to, co robię - zadeklarowała Ressa. Dziennikarka i jej portal są przedmiotem wielu śledztw i postępowań sądowych, które - zdaniem Ressy - są motywowane politycznie.

Ressa szczególnie krytycznie odnosi się do działań Dutertego prowadzonych pod hasłem walki z narkotykami, które jej zdaniem często prowadzą do łamania praw człowieka i przemocy.

Komitet Noblowski podkreślił również rolę Ressy w pokazywaniu, jak media społecznościowe są wykorzystywane do rozpowszechniania fałszywych wiadomości i manipulowania debatą publiczną.

Człowiek roku magazynu "Time"

Ressa jest pierwszą osobą reprezentującą Filipiny, która otrzymała indywidualną nagrodę Nobla i pierwszą w tym roku kobietą, która otrzymała Nobla - przypomina Rappler. W przeszłości dziennikarka została wyróżniona za swoją działalność m.in. tytułem człowieka roku tygodnika "Time" i tegoroczną nagrodą przyznawaną przez UNESCO w Światowy Dzień Wolności Prasy.

Wraz z Ressą Pokojową Nagrodę Nobla za 2021 r. otrzymał Dmitrij Muratow, redaktor naczelny pisma "Nowaja Gazieta", jednego z ostatnich niezależnych mediów w Rosji.

Dziennikarzy wyróżniono za "działania na rzecz ochrony wolności słowa, która jest warunkiem demokracji i trwałego pokoju".

Autorka/Autor:tas

Źródło: PAP, Reuters