Plama niepowstrzymana


Fiaskiem zakończyła się próba wykorzystania stalowo-betonowej kopuły do opanowania wycieku ropy naftowej do Zatoki Meksykańskiej. Ropa wydobywająca się z instalacji uszkodzonej po zatonięciu platformy wydobywczej "Deepwater Horizon" wciąż rozprzestrzenia się.

Do Zatoki Meksykańskiej cały czas przedostaje się około 800 tysięcy litrów ropy dziennie.

Niepowodzeniu winien okazał się tzw. metanowy lód, który pokrył wnętrze opuszczonej na głębokość 1500 metrów kopuły. Zdestabilizowało to całą konstrukcję, a otwory, którymi ropa miała być przepompowywana na powierzchnię zostały zatkane przez zestalony metan. Metanowy lód (klatrat metanu, wodzian metanu) to krystaliczna substancja stała, złożona z cząstek metanu i wody.

To nie jest porażka?

- Nie powiedziałbym, że ponieśliśmy klęskę. Powiedziałbym, że to co próbowaliśmy ostatniej nocy nie powiodło się - powiedział szef operacji ze strony koncernu BP Doug Suttles. - Myślimy, że około dwa dni zajmie szukanie możliwości pokonania tej przeszkody - dodał Suttles.

Jedną z opcji braną pod uwagę jest wykorzystanie gorącej wody, by ogrzać kopułę i pozbyć się metanowego lodu.

Fachowcy w BP mieli nadzieję, że umieszczenie kopuły nad miejscem wycieku pozwoli zahamować 85 procent wydobywającej się ropy. Podkreślali jednak, że podobną operację wykonywano do tej pory tylko kilka razy i to na dodatek na płytkich wodach.

Przestawienie kopuły

Na razie kopułę 13-metrowej wysokości, ważącą ok. 100 ton, złożono na dnie morskim w odległości ok. 200 metrów od źródła wycieku ropy.

Eksperci pracują teraz nad metodą zapobiegania odkładaniu się metanowego lodu w kopule. Rozważane jest m.in. jej podgrzewanie albo przepłukiwanie etanolem. Na razie są to jednak tylko teoretyczne możliwości.

Katastrofa na platformie

Platforma "Deepwater Horizon" eksplodowała i zatonęła 20 kwietnia; zginęło wtedy 11 ludzi. Powiększająca się plama ropy zagraża nie tylko środowisku Zatoki Meksykańskiej, ale również gospodarce południowych stanów USA, gdzie istotną rolę odgrywa przemysł rybny.

Według najnowszych informacji, w niedzielę ropa pojawiła się na plażach Alabamy.

Źródło: PAP, lex.pl