Pierwsza ofiara powodzi w Niemczech


Pogarsza się sytuacja powodziowa w Niemczech. Poziom rzek jest coraz wyższy. Jest też pierwsza ofiara śmiertelna. 50-letni mężczyzna wypadł z kajaka do rzeki i utopił się.

Najgorsza sytuacja jest w pobliżu dopływu Renu - rzeki Mozela, gdzie poziom wody cały czas rośnie. Kulminacja fali powodziowej jest spodziewana dziś wieczorem lub jutro.

Najgorzej od 10 lat?

Już teraz wielu rejonach ogłoszono czwarty - najwyższy stopień zagrożenia powodziowego. W Koblencji, gdzie znajduje się ujście Mozeli do Renu, władze spodziewają się największej powodzi od dziesięciu lat.

W Kolonii mieszkańcy nie tylko umacniają wały, ale też budują metalowe ściany na brzegach rzeki - w ten sposób starają się uchronić domy przed zalaniem.

Wylewa Ren. Trudna sytuacja w Niemczech - zobacz w Kontakcie 24

Źródło: Reuters, APTN, Kontakt24