PiS zgłasza dziewięć osób do komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Niemieccy śledczy badają, czy obecnie ukrywająca się rosyjska dziennikarka niezależna nie padła ofiarą ataku. Z kolei prokuratura w greckiej Larisie postawiła zarzuty, w tym zabójstwa, czterem byłym szefom Helleńskiego Przedsiębiorstwa Kolejowego (OSE). Oto pięć rzeczy, które warto dziś wiedzieć.
1. PiS zgłasza kandydatów do komisji "lex Tusk"
Klub Prawa i Sprawiedliwości zgłosił dziewięć osób do komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, żaden inny klub parlamentarny nie zgłosił kandydatów - przekazał dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu. Ustawa przyjęta w tej sprawie określana jest jako "lex Tusk".
Rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand ostrzegł, że jeśli komisja "podejmie działania w kontekście nadchodzących wyborów", to KE może zdecydować się na kolejny krok w procedurze naruszeniowej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dziewięciu kandydatów PiS i ostrzeżenie z Brukseli
2. Reuters: trzy rosyjskie dziennikarki prawdopodobnie otrute
Niemieccy śledczy badają, czy obecnie ukrywająca się rosyjska dziennikarka niezależna Jelena Kostiuczenko nie padła ofiarą ataku, gdy w październiku 2022 roku nagle zachorowała. - W czasie podróży z Monachium do Berlina nagle zaczęło mi się kręcić w głowie i pojawił się silny ból brzucha. Objawy te utrzymywały się przez kilka tygodni – podkreśliła dziennikarka.
Agencja Reutera przypomina, że w przeszłości dochodziło poza granicami Rosji do prób otrucia wrogów Władimira Putina – w tym byłych tajnych agentów Siergieja Skripala czy Aleksandra Litwinienki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rosyjskie dziennikarki prawdopodobnie otrute
3. Prokuratura stawia zarzuty ws. katastrofy w Grecji
Prokuratura w greckiej Larisie postawiła zarzuty, w tym zabójstwa, czterem byłym szefom Helleńskiego Przedsiębiorstwa Kolejowego (OSE). Dotyczą katastrofy kolejowej, do której doszło pod koniec lutego - podał portal Ekathimerini.
Zarzuty objęły prezesów, dyrektorów zarządzających i członka rady nadzorczej OSE. Dotyczą zabójstwa, ciężkiego uszkodzenia ciała i działań na szkodę bezpieczeństwa podróży.
4. Zagraniczna prasa o wyborach w Polsce
Jesienią Polacy staną przed wyborem, który dotyczy pozycji ich państwa w Unii Europejskiej. Stawką jest to, czy Polska będzie w sercu Europy, kształtując decyzje, czy na jej peryferiach, pozbawiona korzyści i wpływów - ocenił w komentarzu dla Politico dotyczącym wyborów parlamentarnych w Polsce Mujtaba Rahman. W opinii autora 15 października odbędą się "najważniejsze wybory tego roku w Unii Europejskiej".
Agencja Reutera oceniła z kolei, że "trzecia kadencja PiS-u oznaczałaby prawdopodobnie dalsze odchodzenie Polski od standardów demokratycznych". Zdaniem EUobservera "Polska stoi w obliczu lawiny wewnętrznych zagrożeń" i potrzebna jest pełna obserwacja wyborów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Politico: w Polsce odbędą się najważniejsze wybory w UE w 2023 roku
5. RPO interweniuje ws. dostępu do znieczulenia przy porodzie
Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje u minister zdrowia, bo zbyt wiele jest Polek, które rodzą w bólach i zbyt wiele porodów, które stają się traumą.
RPO pyta Ministerstwo Zdrowia już kolejny raz o znieczulenia. - Po raz pierwszy zwracaliśmy się z tym pytaniem już w 2016 roku, no, ale minęło 8 lat i problem się utrzymuje - zauważa Wojciech Brzozowski. - Jest to wyznacznik takiego stosunku do kobiet - twierdzi Joanna Pietrusiewicz z Fundacji "Rodzić po ludzku".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RPO interweniuje ws. dostępu do znieczulenia przy porodzie
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24