Ani papież Franciszek, ani jego emerytowany poprzednik Benedykt XVI nie planują żadnych wakacji - ujawnił w niedzielę dziennik "Corriere della Sera". Według gazety to będzie pracowite lato w Watykanie, także dla wielu dostojników i świeckich.
Watykanista mediolańskiego dziennika napisał, że podczas jednego ze spotkań Benedykt XVI zapytał Franciszka, czy przynajmniej w tym roku planuje choć krótki urlop i odpoczynek. Papież wyjaśnił swemu poprzednikowi, że pozostanie cały czas w Watykanie i przypomniał, że nie jeździł na wakacje także wtedy, gdy był metropolitą Buenos Aires.
W reakcji na te słowa emerytowany papież, mieszkający w rezydencji w Ogrodach Watykańskich, odparł, że w takim razie także i on nie pojedzie na wakacje.
Pustki w wakacyjnej rezydencji
To zaś oznacza - podkreśla dziennik - że również latem tego roku pusta pozostanie rezydencja w Castel Gandolfo, bardzo lubiana przez Benedykta XVI. Tam spędzał większość lata i to tam przeniósł się na dwa miesiące po swej abdykacji w lutym 2013 roku. Franciszek - dodaje gazeta - od początku swego pontyfikatu zapewniał Benedykta XVI, że dalej może jeździć do letniej papieskiej rezydencji i traktować ją jak swój dom.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Joseph Ratzinger nie pojedzie tam tego lata.
Zauważa się przy okazji, że wiele osób w ostatnim czasie namawiało Franciszka, aby pozwolił sobie na kilka dni odpoczynku, na przykład w Castel Gandolfo czy pobliskiej posiadłości Villa Barberini. Choć stan zdrowia 77-letniego papieża nie budzi zaniepokojenia, to wiadomo, że jest on coraz bardziej zmęczony i niekiedy odwołuje spotkania i wizyty z powodu trapiących go niedyspozycji. Nikomu jednak nie udało się przekonać Franciszka do urlopu. Jedynym jego ustępstwem jest zawieszenie audiencji generalnych w lipcu.
"Corriere della Sera" podkreśla, że w związku z tym, że dwóch papieży spędzi lato w Watykanie rezygnując z wypoczynku, także pracownicy nie mogą lekceważyć przykładu płynącego z góry.
Autor: pk//kdj / Źródło: PAP