Gwiazda mediów społecznościowych 26-letnia Qandeel Baloch została zabita w 2016 roku. Brat kobiety Mohammed Waseem Azeem usłyszał w 2019 roku wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Uzasadniał tę zbrodnię reakcją na "plamiącą honor rodziny" aktywność kobiety w internecie.
Prawnik mężczyzny, Sardar Mehmood, potwierdził we wtorek CNN, że brata pakistańskiej gwiazdy uniewinnił sąd apelacyjny. Orzeczenie sądowe nie zostało jeszcze podane do wiadomości publicznej.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
Oburzenie pakistańskich aktywistek
Informacje o wyroku sądu apelacyjnego wywołały oburzenie między innymi wśród aktywistów. "Ten mężczyzna, który przyznał się do zabicia Qandeel, swojej własnej siostry, jest dziś wolnym człowiekiem w tym samym kraju, w którym Qandeel nie mogła swobodnie żyć" – napisała prawniczka i aktywistka Nighat Dad na Twitterze w poniedziałek. "To jest żałosny stan nie tak żałosnego państwa… przepraszamy Qandeel. Jestem zszokowana i oniemiała" – dodała.
Sanam Maher, autorka "A Woman Like Her: The Short Life of Qandeel Baloch", wyraziła swój gniew na Instagramie. "W społeczeństwie, które czerpie wielką przyjemność z karania kobiet, które łamią zasady, nie powinno dziwić, że każdy podejrzany w tej sprawie został uniewinniony" – stwierdziła.
"Po dzisiejszym werdykcie możemy zapytać - kto ją zabił? Wygląda na to, że nikt. Przyjmując tę odpowiedź, wszyscy jesteśmy współwinni przestępstwa braku ochrony kobiet" - dodała.
Kim była Qandeel Baloch?
Baloch wychowywała się w biednej rolniczej rodzinie. Jako nastolatka wyszła za mąż, za mężczyznę, który miał ją bić i więzić. Po odejściu od męża rozpoczęła karierę w mediach społecznościowych.
Jak podawało BBC, w 2015 roku Baloch stała się jedną z 10 najpopularniejszych gwiazd pakistańskiego internetu. We wpisach, zdjęciach i nagraniach umieszczanych w sieci krytykowała konserwatyzm i patriarchalny model społeczny. Nazywana była "pakistańską Kim Kardashian". Jej ostatnie wpisy na Facebooku śledziło prawie 800 tysięcy subskrybentów.
Qandeel Baloch w ostatnich tygodniach przed śmiercią dostawała znacznie więcej niż zazwyczaj pogróżek, prosiła władze prowincji, a nawet apelowała do rządu o zapewnienie jej ochrony.
Zabójstwo gwiazdy
Jej zwłoki odnaleziono w lipcu 2016 roku, w rodzinnym domu nieopodal miasta Multan w Pakistanie. Została zamordowana niedługo po tym, jak na jej Facebooku pojawiły się fotografie wskazujące na zażyłą relację z muzułmańskim duchownym Abdulem Qawim. To właśnie on stał się głównym podejrzanym i został aresztowany.
Do zamordowania 26-letniej siostry przyznał się jednak jej rok młodszy brat Mohammed Waseem Azeem. Jak tłumaczył, było to "honorowe zabójstwo" w związku z "nieakceptowalnym" zachowaniem siostry w mediach społecznościowych. Podkreślił, że nie ma wyrzutów sumienia - podał wtedy brytyjski "The Guardian".
Zabójca wyrażał jednocześnie nadzieję, że będzie zapamiętany jako "człowiek honoru". Uważał, że za przywrócenie dobrego imienia rodzinie zasłużył na miejsce w niebie. - Kobiety rodzą się po to, aby siedzieć w domu i podążać za tradycją. Moja siostra nigdy tego nie robiła - powiedział.
Dożywocie za zabójstwo siostry
Po trzech latach od zabójstwa siostry, w 2019 roku, Waseem Azeem został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności. Wyrok nie był prawomocny. Prawnik mężczyzny zapowiadał, że będzie on odwoływał się do Sądu Najwyższego. O łaskę dla mężczyzny prosili rodzice rodzeństwa, którzy przekonywali, że wybaczyli synowi zbrodnię - informowało BBC. Na zdjęciach opublikowanych w internecie widać było płaczącą matkę przed sądem w Multan.
Sześciu innych podejrzanych o udział w zabójstwie mężczyzn - dwóch innych braci Baloch, jej kuzyn, sąsiad, kierowca oraz duchowny Qawim - zostało oczyszczonych z zarzutów udziału w przestępstwie.
Zabójstwo Baloch wywołało oburzenie w Pakistanie. Krytyka w mediach społecznościowych doprowadziła do zaostrzenia przepisów dotyczących tak zwanego honorowego zabójstwa, które umożliwiały ułaskawienie mordercy, gdy uzyskał on łaskę rodziny ofiary.
CZYTAJ WIĘCEJ: 20 lat od śmierci Fadime, ofiary zabójstwa honorowego
Jak podaje Reuters, każdego roku w Pakistanie setki kobiet padają ofiarą krewnych, którzy zarzucają im "splamienie honoru" np. ucieczką od rodziny, spotykaniem się z mężczyznami, których nie wybierają dla nich rodziny czy innym naruszeniem konserwatywnych wartości, według których kobiety mają zachowywać pokorę.
Autorka/Autor: mart/adso
Źródło: CNN, BBC, Reuters, The Guardian