Co najmniej trzech policjantów zginęło, a kilkunastu jest rannych, po ataku na policyjny autokar w prowincji Beludżystan na południowym zachodzie Pakistanu - poinformowały we wtorek lokalne media, powołując się na władze. Eksplodował ładunek umieszczony przy drodze.
Do ataku doszło we wtorek w miejscowości Mastung, około 50 kilometrów na południe od stolicy prowincji, Kwety. Jak przekazał agencji AFP lokalny urzędnik administracyjny Raja Muhammad Akram, autokar przewoził około 40 funkcjonariuszy.
- To był wybuch przydrożnego IED (improwizowanego urządzenia wybuchowego - red.), który spowodował śmierć trzech policjantów i zranienie 16 innych - przekazał Akram.
Beludżystan to jedna z najbardziej niespokojnych prowincji Pakistanu. W regionie o tej samej nazwie, którego część leży po irańskiej stronie granicy, działa co najmniej kilka organizacji separatystycznych dążących do szerszej autonomii lub stworzenia własnego państwa. Żadna z nich nie przyznała się do ataku.
Rośnie liczba ofiar śmiertelnych wśród ugrupowań separatystycznych
Według pakistańskiego Centrum Badań i Studiów nad Bezpieczeństwem w 2024 roku w różnego rodzaju atakach zginęło w Beludżystanie ponad 1,6 tysiąca osób, w tym blisko 700 przedstawicieli sił bezpieczeństwa - najwięcej od blisko dekady. Jednocześnie po raz pierwszy od 12 lat w pierwszym kwartale bieżącego roku liczba ofiar śmiertelnych wśród ugrupowań separatystycznych przewyższyła łączną liczbę zabitych w zamachach cywilów i przedstawicieli sił bezpieczeństwa.
Beludżowie twierdzą, że są marginalizowani w życiu publicznym nie tylko regionu, ale i całego kraju. Beludżystan jest najbiedniejszą prowincją Pakistanu, mimo że jest bogaty w surowce mineralne.
Autorka/Autor: kgr
Źródło: PAP, Reuters, AFP
Źródło zdjęcia głównego: AFP/East News