Astronauci z promu Atlantis wyszli na trzeci i ostatni spacer w przestrzeni kosmicznej. Mają podczas niego dokończyć wymiany akumulatorów odbierających prąd od baterii słonecznych Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Astronauci Garrett Reisman i Michael Good mają wymienić dwie z sześciu baterii, znajdujących się na lewym krańcu kompleksu orbitalnego. Cztery pozostałe wymieniono w środę podczas poprzedniego spaceru, w którym również uczestniczył Good.
Poza akumulatorami, mającymi powierzchnię około metra kwadratowego i masę 170 kilogramów każdy, Atlantis dostarczył na orbitę inne elementy zaopatrzenia i sześciometrowej długości rosyjski moduł do badań naukowych. Montażu tego modułu dokonano we wtorek.
Moduł otwarto w czwartek, ale zamknięto go ponownie po stwierdzeniu, że wewnątrz dryfują metalowe opiłki. Kontrola naziemna ma nadzieję, że da się je usunąć za pomocą filtrów powietrza.
Ostatni lot
Wahadłowiec wystartował z przylądka Canaveral na Florydzie w ubiegły piątek, na Ziemię wrócić ma we wtorek.
Według obowiązujących w tej chwili planów, jest to 32. i ostatni lot Atlantis. W bieżącym roku NASA ma wycofać ze służby wszystkie trzy swoje promy kosmiczne.
Program wykorzystania wahadłowców przewiduje jeszcze po jednym locie orbitalnym pojazdów Discovery i Endeavour.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Reuters/EPA