Obama przybył do Wielkiej Brytanii

Aktualizacja:

Prezydent USA przybył w poniedziałek wieczorem do Londynu, po zakończeniu wizyty w Republice Irlandzkiej. Barack Obama przybył do stolicy Wielkiej Brytanii wcześniej niż przewidywał program ze względu na zagrożenie powodowane przez przemieszczającą się nad Wielką Brytanię chmurę pyłu wulkanicznego znad Islandii.

Obama miał spędzić noc w Irlandii i wylecieć do Londynu we wtorek rano. Wtorkowy program wizyty ma być realizowany zgodnie z planem.

Wielka przyjaźń

Podczas rozmów z irlandzkimi politykami, Obama zapewniał o ścisłych związkach obu krajów. - To w sposób oczywisty nie tylko kwestia interesów strategicznych i polityki zagranicznej. USA i Irlandia są złączone wspólnym pochodzeniem - mówił prezydent. - Dla milionów Amerykanów pochodzenia irlandzkiego, Irlandia nadal symbolizuje ojczyznę i wyjątkowe tradycje wyjątkowych ludzi - dodał Obama.

Prezydent USA podkreślał także, iż sukces procesu pokojowego w Irlandii Północnej powinna być przykładem dla innych niespokojnych obszarów świata. Obama chwalił także działania Irlandii na scenie międzynarodowej.

Premier zielonej wyspy Enda Kenny dodał, że jego rozmowy z Obamą dotyczyły przede wszystkim problemów finansowych jego kraju i polityki imigracyjnej USA. Prezydent USA miał powiedzieć, że jego kraj będzie wspierał Irlandię w dążeniach do stabilizacji jej budżetu. Stany Zjednoczone są największym partnerem handlowym Irlandii i odpowiadają za znaczną część inwestycji w tym kraju

Kenny zapewnił natomiast, że Dublin nie planuje zmieniać stosunku wobec baz amerykańskich na wyspie, które są wykorzystywane przez wojsko USA jako przystanek na drodze do Afganistanu przez Europę.

Zdobywanie głosów Irlandczyków

Podczas pierwszego dnia europejskiej podróży Obama dużo czasu poświęcił na podążanie śladem swoich irlandzkich przodków. Przywódca USA ma bowiem w sobie ślad irlandzkiej krwi. Jego prapraprapradziadek, którego syn wyjechał w 1850 roku do USA, był szewcem w Moneygall.

Prezydent ze swoją liczną obstawą udał się więc do Moneygall, gdzie mieszkał Falmouth Kearney, czyli jego przodek trudniący się wyrobem butów. Odwiedził dom, w którym miał mieszkać prapraprapradziad. Wyszedł również do tłumów, teatralnie biorąc na ręce dziecko jednej z kobiet stojącej przy barierce.

Wcześniej podczas wizyty w siedzibie irlandzkiego prezydenta w Dublinie Obama zasadził drzewo. Dąb będzie rósł kilkanaście metrów od sekwoi, którą zasadził tam w 1963 John F. Kennedy. Michelle Obama spędzała natomiast czas odwiedzając wraz z żoną premiera między innymi Farmeligh House, byłą rezydencję rodzinny Guiness kupioną przez państwo na cele reprezentacyjne.

Program "Obama w Polsce" w TVN24 - codziennie, od poniedziałku 23 maja do piątku 27 maja o godz. 15.15.

ant,mk\mtom

Źródło: independent.co.uk