"Handlarz śmiercią" czyli rosyjski handlarz bronią Wiktor But, został oskarżony w Stanach Zjednoczonych o pranie brudnych pieniędzy i defraudacje - poinformował w środę amerykański wymiar sprawiedliwości w oficjalnym komunikacie.
To nie pierwsze oskarżenia dla Buta. Już wcześniej został on oskarżony o handel bronią.
Chcieli kupić samoloty
Nowe zarzuty dotyczą domniemanych prób kupna dwóch samolotów przez Buta i jego wspólnika. Podejrzani chcieli je kupić od firm, które mają siedziby w USA, a to stanowiłoby pogwałcenie sankcji ekonomicznych.
But sprzedawał broń kolumbijskim rebeliantom z grupy FARC, uznawanej przez Waszyngton za ugrupowanie terrorystyczne - poinformowało biuro prokuratora federalnego w Nowym Jorku.
Chcą Buta
But, został zatrzymany w marcu 2008 roku w hotelu w Bangkoku po spotkaniu z dwoma amerykańskimi agentami, którzy przedstawiali się, jako posłańcy FARC zainteresowani kupnem broni.
Od tego czasu ten były rosyjski wojskowy przetrzymywany jest w Tajlandii. Tamtejsze władze nie uznają FARC za organizację terrorystyczną i nie zgodziły się na ekstradycję "handlarza śmierci" do USA.
"Stany Zjednoczone poinformowały władze tajlandzkie o nowych zarzutach przeciw Butowi (...) USA współpracują też z Interpolem w celu zatrzymania Chichakli", który jest obywatelem amerykańskim - głosi komunikat prokuratury.
Zaopatrzenie w broń
W komunikacie możemy przeczytać również: "W połowie lat 90. But zorganizował masowy przerzut broni do krajów Afryki, Ameryki Południowej i na Bliski Wschód, wykorzystując do tego flotyllę samolotów transportowych".
W latach 90. postać zainspirowaną przez Wiktora Buta odegrał Nicolas Cage w filmie "Pan życia i śmierci".
Źródło: PAP