Księżniczka wychodzi za samozwańczego szamana. Podano datę ślubu

Źródło:
BBC, Instagram/@iam_marthalouise, tvn24.pl
Norweska rodzina królewska
Norweska rodzina królewska
Reuters Archive
Norweska rodzina królewskaReuters Archive

Norweska księżniczka Marta Ludwika i amerykański szaman Durek Verrett pobiorą się 31 sierpnia 2024 roku w pobliżu fiordu wpisanego na listę UNESCO - poinformowała para. Ślub wzbudza w Norwegii duże kontrowersje. Partner członkini rodziny królewskiej w przeszłości sprzedawał medaliony mające leczyć z COVID-19 i twierdził, że nowotwór to wybór.

Informację o dacie ślubu księżniczka Marta Ludwika przekazała w poście opublikowanym na Instagramie 13 września. Wyjaśniła w nim, że uroczystość odbędzie się w hotelu w malowniczym norweskim miasteczku Geiranger, obok fiordu wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO. "To, że możemy zgromadzić naszych bliskich w miejscu, tak bogatym w historię i doświadczenia przyrodnicze, wiele dla nas znaczy" - zaznaczyła księżniczka. Ten sam wpis na swoim profilu udostępnił także Verrett.

Na nowe informacje w sprawie ślubu księżniczki zareagowali jej rodzice, król Harald V i królowa Sonja. "Jesteśmy podekscytowani tym, że Durek Verrett dołącza do rodziny. Nie możemy doczekać się, by świętować z nimi ten wielki dzień. Życzymy Marcie i Durekowi wszystkiego najlepszego" - przekazała królewska para w oświadczeniu opublikowanym 13 września.

Marta Ludwika i Durek VerrettGetty Images

ZOBACZ TEŻ: Zatonął jacht, na którym księżna Diana spędzała wakacje z miliarderem. Policja pokazała zdjęcia

Marta Ludwika i Durek Verrett - kim są?

Po tym, jak w czerwcu zeszłego roku księżniczka ogłosiła, że zaręczyła się z amerykańskim duchowym guru, w Norwegii wybuchła debata na temat wybrańca Marty Ludwiki. Verrett, podkreślając bliskie związki z rodziną królewską, sprzedawał medalion, który miał go wyleczyć z COVID-19. Przeciwko tej działalności protestowały organizacje zdrowotne, którym patronowała księżniczka. Król Harald V podczas spotkania z dziennikarzami tłumaczył, że "amerykański narzeczony nie był świadomy, że nie można wykorzystywać komercyjnie dworu królewskiego". O przyszłym mężu księżniczki głośno było również, gdy twierdził, że nowotwór jest wyborem.

W ubiegłym roku ogłoszono, że Marta Ludwika zrezygnowała z królewskich obowiązków, by wraz z narzeczonym skupić się na medycynie alternatywnej. Choć nie reprezentuje już monarchii, zachowała swój tytuł. Stacja NRK informuje, że jej partner przeprowadzi się do Norwegii i dołączy do rodziny królewskiej, nie otrzyma jednak żadnego tytułu.

51-letnia Marta Ludwika jest starszą siostrą następcy norweskiego tronu księcia Haakona. Zajmuje czwarte miejsce w kolejce do sukcesji. Z poprzedniego małżeństwa z pisarzem Arim Behnem ma troje dzieci. W 2017 roku para rozwiodła się, a w 2019 roku Behn popełnił samobójstwo.

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje Mohamed Al-Fayed. Egipski miliarder, którego syn zginął razem z księżną Dianą, zmarł w wieku 94 lat

Autorka/Autor:kgo//mro

Źródło: BBC, Instagram/@iam_marthalouise, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images