Plaga węży w szpitalach, zmarło kilku lekarzy. Ruszył strajk

Abudża stoi w obliczu poważnego kryzysu w służbie zdrowia
Abudża stoi w obliczu poważnego kryzysu w służbie zdrowia
Źródło: Reuters
Abudża stoi w obliczu poważnego kryzysu w służbie zdrowia. Nigeryjscy lekarze rozpoczęli w poniedziałek strajk, by zwrócić uwagę na plagę węży w szpitalach publicznych. W wyniku ukąszeń gadów zmarło już kilku medyków. Protestujący domagają się także wypłaty zaległych wynagrodzeń i uporania się z narastającym kryzysem kadrowym.

W stolicy Nigerii, Abudży, lekarze rozpoczęli w poniedziałek tygodniowy strajk ostrzegawczy - poinformowało stowarzyszenie lekarzy rezydentów. Jego prezes George Ebong wyjaśnił, że protestujący chcą w ten sposób zwrócić uwagę na plagę węży w szpitalach publicznych, która doprowadziła do śmierci kilku ich kolegów.

- Nasze szpitale zaatakowały węże. Niektórzy lekarze zmarli od ich ukąszeń, a inni nabawili się przez to choroby psychicznej. Nie możemy leczyć pacjentów, bo w takim stanie możemy być dla nich zagrożeniem - tłumaczył Ebong.

Oprócz uporania się z wężami nigeryjscy lekarze żądają również natychmiastowej wypłaty zaległych wynagrodzeń i przywrócenia rekrutacji nowych lekarzy, którą rząd wstrzymał w 2023 roku, a także poprawy warunków pracy oraz modernizacji szpitali. Lekarze skarżą się na wyczerpanie psychiczne i fizyczne, spowodowane m.in. zbyt długimi dyżurami oraz pracą na wielu oddziałach jednocześnie.

Paraliż opieki medycznej

Jak donoszą media, w związku ze strajkiem lekarzy opieka medyczna została sparaliżowana - pacjenci, którzy trafiają do publicznych szpitali, są odsyłani do prywatnych placówek, a obsługę w przychodniach i szpitalach prowadzą głównie pozostali w służbie pielęgniarze.

Stanowy minister zdrowia, dr Isaq Salako wyraził nadzieję, że trwające rozmowy z Narodowym Stowarzyszeniem Lekarzy Rezydentów doprowadzą do porozumienia i zapobiegną eskalacji działań protestacyjnych. 

Abudża stoi w obliczu poważnego kryzysu w służbie zdrowia
Abudża stoi w obliczu poważnego kryzysu w służbie zdrowia
Źródło: Reuters

Epidemia ukąszeń

Dotychczas w Nigerii to pacjenci ukąszeni przez węże przybywali do szpitali po pomoc. W kraju tym ukąszenia tych gadów często osiągają rozmiary jak podczas epidemii.

Żyje tam 29 gatunków węży, które są bardzo aktywne podczas trwającej od kwietnia do października pory deszczowej i każdego roku przyczyniają się do śmierci ponad 1,5 tysiąca osób.

Najbardziej dramatyczny był rok 2021, kiedy z powodu ukąszeń zmarło ponad 2 tysiące Nigeryjczyków, a kolejne 1,5 tysiąca straciło z tego powodu rękę lub nogę, które trzeba było amputować.

Czytaj także: