Niemiecka SPD chce wprowadzenia limitu prędkości na autostradach. Zdaniem polityków partii ma to pomóc w ochronie środowiska i zwiększyć bezpieczeństwo na drogach.
Niemcy to jedyny kraj w Europie, gdzie kierowcy na niektórych odcinkach autostrad mogą jeździć tak szybko jak chcą i pozwala na to pojazd.
Tymczasem politycy SPD domagają się wprowadzenia ograniczenia prędkości do stu trzydziestu kilometrów na godzinę. Takie rozwiązanie sugerowała także Unia Europejska.
Kanclerz Angeli Merkel pomysł się nie podoba. Szefowa rządu woli zmniejszać emisję dwutlenku węgla do atmosfery poprzez wprowadzenie nowego systemu zarządzania ruchem na drogach. Według kanclerz to zakorkowane drogi najbardziej szkodzą środowisku, a nie szybka jazda autostradami.
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn