Nie chcą muzułmanek bez twarzy

Aktualizacja:

Wprowadzenia zakazu noszenia burki i nikabu - zasłon twarzy muzułmanek - chce kanadyjska prowincja Quebec. Projekt takiego prawa, złożony w minionym tygodniu przez minister sprawiedliwości Quebecu Kathleen Weil, może zostać zaakceptowany jeszcze w pierwszej połowie tego roku.

Jeśli lokalny parlament zaakceptuje nowe rozwiązania, pracujące w instytucjach publicznych - również w szkołach i szpitalach - muzułmanki, które dotychczas nosiły nikab (woal odsłaniający tylko oczy) lub burkę (zasłaniającą całą postać z wyjątkiem oczu) będą musiały zrezygnować z tych zasłon na rzecz chusty.

Bezpieczeństwo, komunikacja, identyfikacja

Jak napisał dziennik "La Presse", muzułmańskie klientki instytucji publicznych w Quebecu nie będą obsługiwane, jeśli będą miały zasłoniętą twarz.

Co prawda będzie możliwe odstępstwo od takiej praktyki, ale nie w momencie jeśli na przeszkodzie staną względy bezpieczeństwa, możliwość komunikacji lub identyfikacji danej osoby.

Ministerstwo sprawiedliwości Quebecu w projekcie nowego prawa powołało się na zasadę równości kobiet i mężczyzn, a także na zasadę neutralności religijnej państwa.

Gorący temat

Sprawa nikabu i burki to temat, który wzbudza sporo emocji w Quebecu.

Na początku marca w mediach kanadyjskich głośna była sprawa emigrantki z Egiptu, która nie chciała zdjąć zasłony podczas opłacanych przez rząd prowincji lekcji francuskiego i została dwukrotnie wydalona ze szkoły.

Kto za, kto przeciw?

Nowe prawo popierają organizacje kobiece Quebecu a także przez rządową Radę do spraw statusu kobiet.

W całej sprawie interesujące jest stanowisko organizacji muzułmańskich. Po sprawie wydalenia muzułmanki z lekcji języka francuskiego, Kongres Muzułmanów Kanadyjskich wezwał nawet rząd federalny do wprowadzenia zakazu używania nikabu i burki. Jak przypomniała rzeczniczka Kongresu Farzana Hassan, Koran nie nakazuje zasłaniania całej twarzy, a w Mekce kobietom wręcz nie wolno zasłaniać twarzy.

Mało kobiet

Nowe prawo będzie dotyczyć w istocie tylko niewielkiej grupy kobiet w Quebecu. Jak podaje CBC, w ubiegłym roku na 150 tysięcy osób, które fotografowano przy okazji wyrabiania kart ubezpieczenia zdrowotnego w Quebecu, tylko 10 poprosiło o specjalne traktowanie ze względu na noszony nikab.

Kanadyjskie media podają, że w całym Quebecu twarz w miejscach publicznych zasłania może nieco ponad 20 kobiet.

Zakaz dotyczyłby tylko zasłon, natomiast noszenie innych widocznych symboli religijnych nadal będzie dozwolone.

Źródło: PAP