Nawigacja Air Force One w rękach Rosjan

Aktualizacja:
 
Air Force One na gdańskim lotniskuTVN24

Śledczy Departamentu Stanu USA odkryli, że jedna z firm zajmujących się oprogramowaniem prezydenckiego samolotu Air Force One przekazała rosyjskiej firmie dane dotyczące systemu nawigacji maszyny.

Chodzi o firmę Litton Industries, filię zbrojeniowego giganta Northrop Grumman. Miała ona w 1998 r., gdy zajmowała się komputerowym kodem obsługującym nawigację Air Force One, przekazać jego fragmenty rosyjskiej firmie z branży.

Według rządowych śledczych takie działanie było niezgodne z amerykańskim prawem i zagroziło bezpieczeństwu narodowemu. Podobnie jak inne transfery technologii dokonane przez Litton Industries, które danymi dotyczącymi Air Force One dzieliło się z firmami z Angoli, Indonezji, Izraela, Chin, Ukrainy a nawet Jemenu.

Ugoda z 15 mln dolarów

Sprawa okazała się jednak dla śledczych nie na tyle poważna, by domagać się sądowego skazania kogokolwiek zamieszanego w transfer. Skandal skończył się bowiem ugodą, w ramach której Northrop Grumman zgodził się zapłacić 15 milionów dolarów kary na rzecz państwa.

Źródło: ABC News

Źródło zdjęcia głównego: TVN24