Polska płaciła więcej. To było naprawdę imponujące, byłem pod wrażeniem - powiedział Donald Trump w czwartek w trakcie rozmowy z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte w Gabinecie Owalnym. Uwaga dotyczyła wydatków państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na obronność i odnosiła się do niezadowolenia Trumpa z poziomu tych wydatków na przestrzeni lat.
Prezydent USA przyjął w Białym Domu w czwartek sekretarza generalnego NATO Marka Rutte. Rozmowy w Gabinecie Owalnym pomiędzy politykami dotyczą zakończenia wojny w Ukrainie, również w kontekście rozmów wysłannika prezydenta USA Steve'a Witkoffa, który w czwartek przebywa z wizytą w Rosji.
Dwa dni wcześniej po rozmowach delegacji USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej wyszła propozycja 30-dniowego zawieszenia broni. Rosja stwierdziła, że będzie ono trudne do osiągnięcia, a Władimir Putin dodał w czwartek, że pojawia się w tej sprawie wiele znaków zapytania.
W trakcie rozmowy przed kamerami z dziennikarzami Trump i Rutte rozmawiali w czwartek o wielu kwestiach, w tym o wydatkach NATO na obronność. Trump wspomniał wtedy o Polsce.
- Polska płaciła więcej. To było naprawdę imponujące, byłem pod wrażeniem. Niesamowita była, kilka jeszcze innych (państw płaciło - red.), ale większość nie płaciła albo płaciła bardzo mało - mówił prezydenta USA, odnosząc się do kwestii za niskich jego zdaniem wydatków na obronność poszczególnych krajów NATO.
Prezydent USA już w trakcie swojej pierwszej kadencji mówił o swoim niezadowoleniu z tego, że niemal nikt w NATO nie wydawał 2 proc. PKB na obronność, choć powinien. Swoje niezadowolenie z sojuszników w NATO pod tym względem Trump wyraża ponownie od stycznia, czyli od objęcia urzędu.
- Powiedziałam, że nie będę z wami nic robił, jak nie będziecie płacić. I pieniądze zaczęły napływać. I NATO się bardzo wzmocniło właśnie dzięki moim działaniom - dodał Trump, wspominając wzrost wydatków w Sojuszu Północnoatlantyckich w ostatnich latach.
Mark Rutte mu wtórował. Sam podkreślał, że to dzięki Trumpowi po 2016 roku kraje NATO zaczęły się zbroić. Dodał, że teraz - za sprawą jego działań - europejskie kraje szybko zaplanowany wydanie ośmiu miliardów dolarów na obronność.
Polska wyda w tym roku 4,7 proc. PKB na obronność. To ponad dwa razy więcej, niż wymaga tego sojusznicze zobowiązanie.
Źródło: TVN24, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: EPA/YURI GRIPAS