Modlili się za bin Ladena. W parlamencie


Posłowie z największej prawicowej partii religijnej w pakistańskim parlamencie odmówili publiczną modlitwę za duszę Osamy bin Ladena.

Podczas sesji parlamentu członkowie partii Jamiat Ulema Islam-Fazl (JUI-F), która do tej pory unikała publicznych deklaracji po śmierci szefa Al-Kaidy, wstali i zaczęli modlić się za duszę zabitego Osamy.

"Boże błogosław Osamę bin Ladena i daj spokój jego duszy", zaintonowali głośno posłowie ku oburzeniu przewodniczącego parlamentu, który zarzucił deputowanym, że nie mają prawa wznosić modłów w budynku parlamentu bez uprzedniego zezwolenia.

W modlitwie nie wziął udziału żaden z deputowanych rządzącej Pakistańskiej Partii Ludowej (PPP), co, jak zauważa dziennik "Times of India", dało religijnej opozycji powód do kwestionowania islamskich korzeni partii i rządu.

Źródło: "Times of India"