Przywódcy Francji, Niemiec i Ukrainy mają się spotkać w poniedziałek w Berlinie w związku z zaostrzeniem się sytuacji na wschodzie Ukrainy - poinformował minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius.
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył we wtorek, że odpowiedzialność za obecną eskalację napięcia w Donbasie ponoszą władze w Kijowie.
Prowokacje w Dzień Niepodległości?
Dowództwo operacji zbrojnej prowadzonej przez ukraińskie władze przeciwko prorosyjskim separatystom wskazuje, że sytuacja w regionie konfliktu znacznie się pogorszyła. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w Kijowie Ołeksandr Turczynow ostrzegł, że separatyści i rosyjska armia w Donbasie przygotowują prowokacje w związku z Dniem Niepodległości, który Ukraina będzie obchodziła w poniedziałek, 24 sierpnia.
- Operacje militarne (na wschodzie Ukrainy) muszą ustać, a broń musi zostać wycofana... Po drugie, trzeba ustalić warunki wyborów w Donbasie - powiedział Fabius dziennikarzom, mówiąc o planowanym w Berlinie spotkaniu prezydenta Francji Francois Hollande'a, kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki.
- Mam nadzieję, że poniedziałkowe spotkanie pozwoli nam osiągnąć postęp w obu punktach. Liczymy na to, że rozwiązanie uda się znaleźć najpóźniej w grudniu - dodał.
Poroszenko we wtorek w Brukseli
Prezydent Poroszenko ustalił we wtorek w rozmowie telefonicznej z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem, że przed końcem sierpnia odwiedzi unijne instytucje w Brukseli.