Meksykańskie media opisują coraz więcej szczegółów strzelaniny podczas przedświątecznej zabawy w pobliżu Salvatierra w stanie Guanajuato. Wiadomo, że ofiary to młodzi ludzie - "dobrzy obywatele", jak określa ich prezydent miasta. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie uczestników spotkania, zrobione krótko przed strzelaniną.
Jak informowaliśmy wcześniej, nieznani sprawcy otworzyli w niedzielę nad ranem ogień do osób zgromadzonych na tradycyjnej, bożonarodzeniowej uroczystości w środkowym Meksyku. Zginęło 12 osób. Kilka godzin po masakrze ujawniono tożsamość niektórych ofiar. Młodzi ludzie w wieku od 17 do 30 lat to uczestnicy posada - tradycyjnego przedświątecznego spotkania. Organizuje się je w dniach poprzedzających Boże Narodzenie. Jak podano, zginęło 10 mężczyzn i dwie kobiety.
ZOBACZ TEŻ: Strzelanina na uczelni w Las Vegas
Strzelanina na spotkaniu bożonarodzeniowym. Kim były ofiary
Prezydent miasta Salvatierra Germán Cervantes Vega mówi, że znał wiele spośród ofiar. W lokalnych mediach podkreśla, że byli to "dobrzy obywatele, młodzi ludzie". "To nie byli przestępcy" - cytuje prezydenta dziennik "El Universal".
Dziennik "El Financiero" pisze, że znalazła się wśród nich m.in. zwyciężczyni lokalnych wyborów miss z 2017 roku oraz członek zespołu muzycznego, który grał podczas spotkania. Sam zespół na swoim profilu w mediach społecznościowych poinformował o tragedii, a do przyjaciół zaapelował o oddawanie krwi dla rannych przebywających w szpitalu.
W mediach społecznościowych, a następnie na meksykańskich portalach, znalazło się również ostatnie zdjęcie uczestników spotkania, które zrobiono niedługo przed strzelaniną.
ZOBACZ TEŻ: Strzelanina na uczelni w Las Vegas
Jak doszło do strzelaniny. Hipoteza mediów
"El Universal", powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwa, podaje możliwy powód masakry. Jak pisze, na imprezę miało wejść czterech niezaproszonych gości. Nieznajomi mieli następnie pokłócić się z częścią bawiącej się tam młodzieży i zostali wyproszeni z uroczystości. Późno w nocy, gdy spotkanie dobiegało końca, mężczyźni wrócili. Byli uzbrojeni w broń maszynową i po wdarciu się na salę zaczęli strzelać do osób, które jeszcze tam były - pisze "El Universal". Gazeta podaje, że na miejscu zginęło 11 osób, 12 kolejnych zabrano do szpitala, tam zmarła kolejna ofiara.
Gazeta cytuje mieszkającą w pobliżu Lucíę, która opowiedziała, jak około godz. 3 nad ranem ucichła muzyka, słychać było pisk opon, a następnie rozległy się serie strzałów. "Trwało to co najmniej pół godziny. Pół godziny strzałów. Słychać było wiele krzyków" - mówi kobieta gazecie, dodając, że w miejscowości wybuchła panika, bo nigdy wcześniej nie byli świadkami czegoś podobnego.
Ciała zastrzelonych przewieziono do Instytutu Nauk Sądowych w Guanajuato. Jak pisze "El Financiero", prezydent miasta Salvatierra zwrócił się do prokuratury generalnej, by ta jak najszybciej ustaliła osoby odpowiedzialne za masakrę.
Źródło: El Universal, El Financiero