Mechanicy przeprowadzający naprawę samochodu w południowo-zachodniej Francji dokonali w weekend przerażającego odkrycia. W bagażniku auta znaleźli 15-miesięczną dziewczynkę, którą zamknęli tam rodzice. Dziecko było wygłodzone i odwodnione. Matka i ojciec usłyszeli zarzuty znęcania się nad córką.
Pracowników warsztatu w Terrasson zaniepokoiły odgłosy dochodzące z bagażnika, który para Francuzów zostawiła im do naprawy. Ich podejrzenia wzbudził też nieprzyjemny zapach wydobywający się z auta. Kobieta, która przyjechała samochodem do warsztatu, powiedziała im, że to tylko pozostawione w bagażniku zabawki. Mechaników to jednak nie przekonało. Otworzyli bagażnik, w którym znaleźli nagą dziewczynkę w wieku około 15 miesięcy. Dziecko było brudne i leżało we własnych odchodach. Nie wiadomo, jak długo leżało w bagażniku.
Ignorowała istnienie córki
W niedzielę parę zatrzymano i przesłuchano. Postawiono im zarzut stosowania przemocy, znęcania się i pozbawienia opieki. Według lekarzy, życiu dziewczynki nic nie zagraża, ale jest ona opóźniona w rozwoju - zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Para ma jeszcze trójkę dzieci w wieku 4, 9 i 10 lat, które są zadbane i chodzą do szkoły. Według wstępnych ustaleń śledczych, matka dziecka ignorowała istnienie najmłodszej córki i nie poświęcała jej uwagi. Początkowo w ogóle ukrywała, że jest w ciąży i że urodziła dziecko - próbowała to robić także przed swoim partnerem. Pozostała trójka dzieci trafiła do opieki społecznej.
Autor: /jk / Źródło: lexpress.fr, leparisien.fr