Władze miasta poinformowały, że jeden z budynków był w złym stanie, a mieszkańcy byli w trakcie eksmisji. Nie wyklucza się jednak, że mogły tam przebywać osoby bezdomne.
- Skupiamy się na poszukiwaniach, czy pod gruzami są uwięzieni mieszkańcy. To dramatyczne zdarzenie - mówił na miejscu katastrofy mer miasta Jean-Claude Gaudin.
Autor: akw\mtom / Źródło: Reuters, AP