"Morskie szabrownictwo Rosji wznowione". Doradca mera Mariupola: szykują się do wywozu kradzionego zboża

Źródło:
Reuters, PAP
Umowa o eksporcie zboża z Ukrainy. Relacja Artura Molędy (materiał z 23.07.2022)
Umowa o eksporcie zboża z Ukrainy. Relacja Artura Molędy (materiał z 23.07.2022)TVN24
wideo 2/4
Umowa o eksporcie zboża z Ukrain. Relacja Artura MolędyTVN24

Rosjanie przygotowują się do wznowienia wywozu kradzionego zboża - napisał w poniedziałek Petro Andriuszczenko, doradca mera okupowanego Mariupola. Opublikował filmik, na którym widać konwój ciężarówek. Według Andriuszczenki, pojazdy dotarły do Mariupola od strony Doniecka i kierują się do portu.

Jak poinformował w poniedziałek doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko za pośrednictwem komunikatora Telegram, w niedzielę "nagrano pierwsze ciężarówki ze zbożem jadące w kierunku portu. Wjechały do miasta od strony Doniecka".

"Morskie szabrownictwo Rosji"

"Państwowe morskie szabrownictwo Rosji wznowiono po niewielkiej przerwie" - napisał Andriuszczenko na Telegramie. "Przywrócono dostawy energii do portu. Trwają przygotowania do załadunku zboża" - dodał doradca mera.

Wcześniej, w piątek, władze Ukrainy i Rosji osiągnęły porozumienie w sprawie eksportu zboża z terytorium Ukrainy przez Morze Czarne. Transporty mają wyruszać z portów w Czarnomorsku, Odessie i Jużnem.

Pierwszy transport jeszcze w tym tygodniu

Piątkowe porozumienie, w ramach którego Rosja i Ukraina podpisały z Turcją i ONZ dwie identyczne umowy, ma umożliwić eksport ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego. Ma to rozwiązać narastający problem kryzysu żywnościowego na świecie i spowodować spadek cen żywności na globalnych rynkach.

Umowa oznacza "praktyczne zawieszenie broni" dla objętych porozumieniem statków i obiektów, chociaż w podpisanych dokumentach nie użyto frazy "zawieszenie broni" - zaznaczyli w piątek przedstawiciele ONZ.

Transporty mają wyruszyć jeszcze w tym tygodniu. - Pierwszym portem, z którego zostanie wyeksportowane ukraińskie zboże po ustaleniach w sprawie bezpiecznego korytarza, będzie Czarnomorsk - powiedział w poniedziałek wiceminister infrastruktury Ukrainy Jurij Waskow, cytowany przez agencję Ukrinform. W pozostałych portach eksport ma się rozpocząć w ciągu najbliższych dwóch tygodni. 27 lipca ma rozpocząć działanie centrum koordynacyjne, które będzie nadzorować i koordynować funkcjonowanie korytarza humanitarnego na Morzu Czarnym.

Rozminowanie zostanie przeprowadzone wyłącznie w wyznaczonym dla ruchu statków handlowych korytarzu. Będą one poruszać się w asyście jednostek ratowniczych ministerstwa infrastruktury.

Ostrzał portu w Odessie

Dzień po podpisaniu porozumienia Rosjanie ostrzelali port w Odessie. Jak poinformowało ukraińskie ministerstwo rolnictwa, znajdowało się tam zboże przeznaczone na eksport.

Czytaj też: Rosyjski atak na kluczowy port. Cena pszenicy podskoczyła

"Tym atakiem Rosja podważa podpisane w Stambule porozumienie w sprawie eksportu ukraińskiego zboża" - oświadczyło w sobotę ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy, zaznaczając, że najdalej w poniedziałek część ziarna miała zostać skierowana do wysyłki. Prezydent Wołodymyr Zełeński określił rosyjski atak jako "barbarzyństwo".

W poniedziałek Moskwa zaprzeczyła, by celem ataku była przeznaczona na eksport żywność. Według Kremla, uderzenie było wycelowane wyłącznie w infrastrukturę wojskową i nie miałoby wpływu na eksport zboża, będącego częścią piątkowego porozumienia.

Autorka/Autor:bp/kg

Źródło: Reuters, PAP

Źródło zdjęcia głównego: ArmyInform

Tagi:
Raporty: