Wyjście z Unii Europejskiej i bezwzględna polityka antyimigrancka - taką wizję państwa roztacza przed wyborcami przewodnicząca Frontu Narodowego Marine Le Pen. W drugiej turze wyborów prezydenckich zmierzy się z liderem ruchu En Marche! Emmanuelem Macronem. Jakimi hasłami chce go pokonać?
Według ostatecznych wyników podanych w poniedziałek przez francuskie MSW, centrysta Emmanuel Macron zdobył w pierwszej turze 24,01 procent głosów i w drugiej turze 7 maja zmierzy się z kandydatką skrajnej prawicy Marine Le Pen, która w niedzielę uzyskała 21,30 procent głosów.
Co wyborcom proponuje Le Pen?
Renegocjacje albo Frexit
Przewodnicząca nacjonalistycznego Frontu Narodowego (FN) Marine Le Pen zapowiedziała, że po wygranych wyborach odbędą się 6-miesięczne negocjacje z państwami Unii Europejskiej w celu wprowadzenia zmian w zasadach członkostwa Francji i przekształcenia Unii w luźną kooperację państw bez waluty euro i otwartych granic, unijnego budżetu i zasady pierwszeństwa prawa unijnego.
Po sześciu miesiącach negocjacji Le Pen chce referendum. Zapowiedziała, że zarekomendowałaby Francuzom głosowanie za wyjściem z UE, czyli tzw. Frexit, jeśli nie udałoby jej się radykalnie zmienić Wspólnoty od wewnątrz. Zapowiedziała też, że zrezygnowałaby z urzędu prezydenta, jeśli wyborcy mimo wszystko zagłosowaliby za pozostaniem w UE.
Le Pen nie ujawnia szczegółów procesu wyjścia ze strefy euro.
Zapowiedziała również odejście Francji ze strefy Schengen i przywrócenie kontroli paszportowej na granicach.
10 reform w dwa miesiące
W ciągu dwóch pierwszych miesięcy kadencji kandydatka chce wprowadzić dziesięć reform. Oto niektóre z nich:
- wydalenie z kraju wszystkich obcokrajowców obserwowanych przez służby policyjne;
- odebranie francuskiego obywatelstwa osobom działającym w ugrupowaniach terrorystycznych;
- obniżenie trzech najniższych stawek podatku dochodowego o 10 procent;
- odebranie przywileju podstawowej darmowej opieki zdrowotnej dla nielegalnych imigrantów.
Protekcjonizm
Zgodnie z wizją Le Pen, francuskie firmy powinny mieć pierwszeństwo w zamówieniach publicznych. Poza tym przewodnicząca FN chce anulowania międzynarodowych traktatów handlowych.
Obywatele będą również mogli zdecydować w drodze referendum o dostępie do darmowej edukacji jedynie dla obywateli francuskich.
Le Pen chce wprowadzić dodatkowy podatek dla pracodawców zatrudniających obcokrajowców. Danina ta miałaby wynosić około 10 procent pensji zagranicznego pracownika.
Podwyższenie bezpieczeństwa
Marine Le Pen kładzie duży nacisk na sprawy bezpieczeństwa. Planuje zatrudnić 15 tysięcy dodatkowych funkcjonariuszy policji oraz utworzyć dodatkowych 40 tysięcy miejsc w więzieniach.
Przewodnicząca FN zapowiada też automatyczne wydalanie z kraju skazanych obcokrajowców.
Innym postulatem Le Pen jest wycofanie się ze zintegrowanych struktur militarnych NATO i zwiększenie wydatków na francuską armię.
Utrudniona imigracja
Marine Le Pen opowiada się za uniemożliwieniem ubiegania się o legalizacje pobytu we Francji nielegalnym imigrantom. Poza tym kandydatka FN chce ograniczenia dostępu do azylu dla zainteresowanych, którzy złożyli wniosek we francuskich konsulatach poza granicami państwa.
Według wizji Le Pen, urodzenie się na terytorium Francji nie byłoby jednoznaczne z otrzymaniem obywatelstwa, a migracja do Francji ma zostać ograniczona do 10 tysięcy osób rocznie.
Referendum
Przewodnicząca FN proponuje także możliwość organizowania referendum po uzyskaniu 500 tysięcy podpisów.
Postuluje zredukowanie o połowę liczby parlamentarzystów.
Cele gospodarcze
Le Pen chciałaby osiągnąć wzrost gospodarczy na poziomie 2 procent w roku 2018, co znacznie przewyższa prognozowane przez Bank Francji 1,4 procent. Marzy jej się także roczny wzrost PKB o 2,5 procent każdego roku w czasie 5-letniej kadencji.
Spodziewana inflacja na rok 2020 to - według wyliczeń jej sztabu - 2,5 procent.
Polityk chce obniżenia podatków dla gospodarstw domowych i podwyższenia świadczeń socjalnych. Dziurę budżetową chce łatać poprzez zwalczanie wyłudzania zasiłków, uchylania się od płacenia podatków, zmiany w polityce unijnej, nową politykę migracyjną i reformę administracyjną.
Według obliczeń zespołu Le Pen, spodziewany deficyt budżetowy w roku 2018 ma się utrzymywać na poziomie 4,5 procent PKB, w roku 2022 ma spaść nawet do 1,3 procent.
Obniżenie wieku emerytalnego
Le Pen opowiada się za zmniejszeniem podatku od wynagrodzeń dla średnich i małych przedsiębiorstw oraz obniżeniem podatku od osób prawnych.
Zapowiada obniżenie wieku emerytalnego do 60. roku życia z obecnych 62 lat, wzmocnienie systemu opieki dla ubogich, starszych osób oraz zasiłki na dzieci dla wszystkich.
Kandydatka na prezydenta obiecuje obniżki o 5 procent cen gazu i elektryczności oraz ustanowienie 35-godzinnego tygodnia pracy. Nadgodziny mają być zwolnione z podatku.
Druga tura wyborów prezydenckich we Francji 7 maja.
Autor: aw,pk\mtom/jb / Źródło: Reuters