Białoruś jest gotowa współpracować ze Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską na rzecz utrzymania stabilności w regionie – oświadczył w poniedziałek prezydenta Alaksandr Łukaszenka, przyjmując listy uwierzytelniające od ambasadorów.
- I w UE, i w USA przyjrzeli się naszej polityce, uważnie ją przeanalizowali i doszli do wniosku, że z Białorusią należy nie tylko współpracować, ale i wykorzystać ją w taki sposób, żeby w naszym regionie był pokój i porządek. Jesteśmy gotowi działać w tym kierunku – oznajmił Łukaszenka.
Nowe idee
Zapewnił też, że jego kraj jest gotów rozpatrzeć dowolne nowe idee w sferze współpracy gospodarczej ze strony zagranicznych partnerów.
- Białorusi bardzo zależy na poszerzeniu zagranicznych więzi handlowo-gospodarczych. Nasze struktury państwowe i branża biznesowa są gotowe rozpatrzeć dowolne nowe idee, projekty i inicjatywy z waszej strony – powiedział nowym ambasadorom i szefom misji dyplomatycznych.
Nowe rynki
Dodał, że Białoruś chce nie tylko umocnić kontakty z tradycyjnymi partnerami, ale też wejść na nowe rynki w celu zdywersyfikowania swojego eksportu oraz generalnie stosunków. Według niego jest to warunek stabilności gospodarki oraz podniesienia stopy życiowej ludności.
Przyjmując listy uwierzytelniające od ambasador Wielkiej Brytanii Fionny Gibb Łukaszenka zaznaczył, że jego kraj liczy na aktywniejsze więzi z Wielka Brytanią. - Powinniśmy pokonać pewną barierę psychologiczną w naszych stosunkach i być może spojrzeć na siebie nawzajem w nowy sposób i znaleźć pozytywne kierunki, w których koniecznie powinniśmy współpracować – oznajmił.
Autor: asz/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org CC BY SA 4.0 | Okras