Przed północą policjant, wracając ze służby, zauważył leżącego przy aucie mężczyznę.
Zatrzymał samochód i podszedł sprawdzić, co się stało. Gdy podchodził do mężczyzny, usłyszał dźwięk włączonej szlifierki, a obok zobaczył porozkładane narzędzia do cięcia metalu.
Wycinał w centrum miasta katalizator
"Gdy zaświecił latarką, mężczyzna zerwał się i próbował uciekać, w tym momencie został zatrzymany przez policjanta. Jak się okazało, wycinał katalizator z samochodu zaparkowanego w centrum miasta" - informuje w komunikacie Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
Chwilę później na miejsce przyjechał powiadomiony patrol.
"Złodziejem okazał się 39-letni białostoczanin. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu" - przekazują policjanci.
Policja: wcześniej kradł elektroodpady
Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna od początku stycznia do połowy czerwca 50-krotnie włamywał się do kontenerów na elektroodpady i kradł z nich urządzenia i przedmioty elektroniczne. Łączna wartość strat została oszacowana na ponad 70 tysięcy złotych. Skradzioną elektronikę policja znalazła w jego domu.
39-latek usłyszał zarzut kradzieży i 50 zarzutów kradzieży z włamaniem - wszystkie w warunkach recydywy. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. W warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę.
Autorka/Autor: tm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Białystok