Zmiany przepisów dotyczących zapisu nazwisk na Litwie. Są pierwsze wnioski o zmianę zapisu na polski

Źródło:
PAP
Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii na spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim
Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii na spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim facebook.com/zelenskiy.official
wideo 2/5
Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii na spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim facebook.com/zelenskiy.official

Na początku maja na Litwie weszła w życie ustawa o pisowni nielitewskich nazwisk, w tym również polskich, w dokumentach tożsamości. W związku ze zmianami pojawiły się już pierwsze wnioski z prośbą o zmianę zapisu nazwiska na polską z formy zlituanizowanej.

"Imię i nazwisko jest bardzo ważnym elementem tożsamości każdego człowieka" – wskazuje Ewelina Dobrowolska, litewska minister sprawiedliwości, która już złożyła wniosek o zmianę zapisu swojego nazwiska na polską. Po jego zatwierdzeniu nie będzie już zapisywana jako Evelina Dobrovolska.

Zmianę zapisu swych imion i nazwisk zapowiedzieli m.in. przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, europoseł Waldemar Tomaszewski, który obecnie w oficjalnych dokumentach jest Valdemarem Tomaševskim oraz posłanka Beata Pietkiewicz (Beata Petkevič).

Polka w litewskim rządzie. Ewelina Dobrowolska kieruje resortem sprawiedliwościLRT photo

Ryszard Rotkiewicz (Ryšard Rotkėvič), dziennikarz TVP Wilno był pierwszym, który osobiście złożył stosowny wniosek w wileńskim Urzędzie Stanu Cywilnego. - Od lat planowałam zmianę zapisu nazwiska. Rozważałam nawet zrobić to na drodze sądowej, gdyż litewski zapis w ogóle zmienia jego brzmienie – mówi Rotkiewicz.

Nowy paszport z poprawnym zapisem Rotkiewicz otrzyma po kilku miesiącach. Następnie czeka go zmiana wszystkich innych dokumentów, na przykład prawa jazdy i kart bankowych.

Zmiany przepisów na Litwie

Zgodnie z obowiązującą dotychczas na Litwie zasadą imiona i nazwiska nielitewskie w dokumentach tożsamości były zapisywane w formie litewskiej. Obecnie istnieje możliwość zapisania nielitewskich nazwisk alfabetem łacińskim, czyli używania łacińskich liter "w", "q" i "x", których nie ma w alfabecie litewskim.

Zrezygnowano też z zapisu nielitewskich nazwisk w litewskim brzmieniu, czyli jest możliwość używania dwuznaków, na przykład "cz" albo "rz", albo poprawnego zapisu imienia "Anna", które w wersji litewskiej zapisywane jest jako "Ana".

Ustawa wyklucza jednak możliwość używania znaków diakrytycznych. Jak wskazują eksperci, jest to bardziej skomplikowana kwestia i wymaga szerszej dyskusji.

Polacy od lat domagali się poprawnego zapisu nazwisk

Litewscy Polscy poprawnego zapisu swych nazwisk domagali się przez prawie 30 lat, wzbudzało to wiele kontrowersji w stosunkach Polski i Litwy. Stosowna ustawa została przyjęta dopiero w tym roku i weszła w życie 1 maja, ale nadal wzbudza emocje i niezadowolenie.

Grupa posłów z opozycyjnego Litewskiego Związku Rolników i Zielonych zapowiedziała m.in. zwrócenia się w tej sprawie do Sądu Konstytucyjnego. - Wyrządzono ogromną szkodę dla państwowości i integralności terytorialnej Litwy – uważa poseł Eugenijus Jovaiša. Jego zdaniem "integralność językowa zakłada integralność terytorialną". - W kraju wszyscy musimy mówić w jednym języku państwowym i swoją osobowość wyrażać językiem państwowym – dodaje.

Opozycja wskazuje również, iż przyjęta ustawa wprowadza dyskryminację, gdyż nie uwzględnia możliwości zapisu znaków diakrytycznych, a to oznacza, że Polacy posiadający z nazwisku litery "ś", "ć", "ż", "ź" nadal nie mają prawa do poprawnego zapisu.

Autorka/Autor:mart

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: LRT photo